Kradziony traktor na holu. Drugi ukryty w drewnie
Dwóch mężczyzn zatrzymali podlascy policjanci w związku z kradzieżą ciągnika rolniczego i rozrzutnika obornika. A trzech podejrzanych o paserstwo skradzionego traktora ujęli mazowieccy stróże prawa.
Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Grajewie (woj. podlaskie) otrzymali informację o prawdopodobnej próbie kradzieży ciągnika. Ze zgłoszenia wynikało, że traktor holowany był ulicami jednej z miejscowości w gminie Wąsosz.
Zniknął kolejny traktor. Policja apeluje o pilnowanie maszyn
"Mundurowi zatrzymali dwóch nietrzeźwych mężczyzn, chodzących wokół samochodu, którym wcześniej holowano traktor. 30- i 56-latek zostali zatrzymani. Obydwaj trafili do policyjnego aresztu. Nie potrafili wyjaśnić, kto przyczepił ciągnik do ich samochodu" - opisuje grajewska KPP.
Stróże prawa na posesji młodszego z nich znaleźli też rozrzutnik, który - jak ustalili - również skradziono właścicielowi traktora. Mężczyźni usłyszeli zarzut i odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Natomiast policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji zs. w Radomiu wspólnie z kryminalnymi z Grójca zatrzymali trzech mężczyzn w związku z kradzieżą ciągnika marki Ursus.
Z ustaleń wynikało, że skradziony na terenie powiatu grójeckiego traktor może znajdować się w jednym z gospodarstw rolnych w gminie Belsk Duży.
- Funkcjonariusze zweryfikowali tę informację i od razu pojechali do wytypowanego gospodarstwa. Będąc na miejscu, potwierdzili wcześniejsze ustalenia. W stercie drewna odnaleźli skradziony ciągnik - relacjonuje kom. Agnieszka Wójcik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Grójcu.
Zatrzymani w wieku od 32 do 60 lat to mieszkańcy gminy Belsk Duży. Usłyszeli zarzuty paserstwa. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Podejrzanym grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl