Koń zastrzelony na pastwisku. Sekcja rozwiewa wątpliwości
Znaleziony w niedzielę na pastwisku w powiecie ząbkowickim na Dolnym Śląsku martwy koń rasy arabskiej zginął od postrzału z broni długiej - taki jest wynik sekcji zwłok. Trwa dochodzenie w sprawie, a właściciel wycenił jego wartość na 440 tys. zł.
- Strzał padł z odległości co najmniej stu metrów. Weryfikujemy wszystkie okoliczności, także wartość tego konia, którą właściciel określił kwotą 100 tys. euro. Sprawdzimy czy był ubezpieczony i na jaka kwotę - mówi prok. Tomasz Orepuk, rzecznik prokuratury Okręgowej w Świdnicy.
Tragedia po polowaniu. Myśliwy przez przypadek zastrzelił kolegę
Wcześniej kom. Ilona Golec, oficer prasowa ząbkowickiej policji powiedziała, że zgłoszenie o martwym koniu policjanci otrzymali w niedzielę rano i na miejscu w jednej z miejscowości powiatu ząbkowickiego potwierdziły się te informacje.
Dodała, że policjanci zabezpieczyli wszystkie książki polowań, które odbywały się w tym okresie na tym terenie i ramach śledztwa będą wyjaśniać, czy faktycznie mogło dojść do wypadku postrzelenia w ramach polowania.
Jak wynika z wpisów na portalu społecznościowym koń był utytułowany. Zdobywał złote medale w mistrzostwach świata w ujeżdżaniu bez ogłowia.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl