Komornik i asesor muszą sporo zapłacić rolnikowi
Sąd zasądził solidarnie od komornika z Łodzi i podległego mu asesora komorniczego kwotę ponad 46 tys. złotych dla rolnika spod Mławy (woj. mazowieckie), któremu bezprawnie zabrano ciągnik.
Zapadł wyrok w głośnej sprawie, która początek ma w 2014 r. Asesor komorniczy odebrał wówczas traktor gospodarzowi, pomimo tego, że jego właściciel nie był dłużnikiem. Pojazd został sprzedany zanim sąd zajął się skargą poszkodowanego rolnika.

Rolnicy mają być lepiej chronieni przed komornikami
Jak poinformowała Kancelaria Radców Prawnych i Adwokatów "Lech Obara i Współpracownicy" z Olsztyna, Sąd Okręgowy w Płocku rozpoznawał sprawę o odszkodowanie i zadośćuczynienie.
"Sąd zasądził solidarnie od komornika z Łodzi i podległego mu asesora komorniczego kwotę 46 tys. 186,14 zł, na którą składa się 20 tys. zł zadośćuczynienia za krzywdę oraz 26 tys. 186,14 zł odszkodowania za straty w uprawach i dotychczas niezwróconą część wartości ciągnika" - przekazała kancelaria.
To nie jest jeszcze koniec sprawy. Po pierwsze wyrok jest nieprawomocny, a po drugie trwa postępowanie karne przeciwko asesorowi komorniczemu, które dotyczy sprawy rolnika, a także wielu innych osób, potencjalnie pokrzywdzonych podobnymi działaniami mężczyzny.
"Nie składamy jednak broni i dalej będziemy walczyć o sprawiedliwość dla osób pokrzywdzonych niezgodnymi z prawem działaniami organów egzekucyjnych" - oświadczył mec. Obara, cytowany w informacji z kancelarii.
- Czekam na sprawiedliwy, surowy wyrok - skomentował zaś sprawę poszkodowany rolnik.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl