Kolejny byk w szambie. To była trudna akcja ratownicza
Najpierw trzeba było poszerzyć otwór, a później użyć ładowarki teleskopowej, żeby wyciągnąć z szamba młodego byka. Ratownicy mieli przy tym sporo pracy.

Byki wpadły do szamba
Do zdarzenia doszło w jednym z gospodarstw w miejscowości Gorędy (pow. hajnowski, woj. podlaskie). Strażacy zostali poinformowani o byku, który wpadł do szamba i nie ma szans, aby sam się z potrzasku uwolnił.
"Nasze działania polegały na powiększeniu otworu oraz wydostaniu tego byczka" - relacjonuje jednostka OSP Narew, oprócz której na miejscu pracowali strażacy z PSP w Hajnówce. Zwierzę udało się bezpiecznie przenieść na grunt za pomocą ładowarki teleskopowej. Trafiło pod opiekę właścicieli.
Strażacy nazywają takie akcje nietypowymi, ale w rzeczywistości trudno tak mówić, biorąc pod uwagę liczbę zwierząt wyciąganych w ostatnim czasie z szamb. Jednocześnie ratownicy zwracają rolnikom uwagę, by zabezpieczali odpowiednio zbiorniki na nieczystości.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl