Jurgiel musi poczekać do następnego posiedzenia Sejmu
Marszałek Marek Kuchciński podjął decyzję o skreśleniu z porządku obrad Sejmu wniosku o wotum nieufności wobec Krzysztofa Jurgiela, ministra rolnictwa. Debata w tej sprawie odbędzie się na następnym posiedzeniu.
Według wcześniejszych planów Sejm miał się zając wnioskiem w środę po popołudniu. Wniosek o odwołanie Jurgiela złożył klub PSL. Oprócz ludowców, pod dokumentem podpisali się także politycy Platformy Obywatelskiej. Ministrowi zarzucono m.in. "skandaliczną" ustawę o sprzedaży ziemi oraz podwyższenie wieku emerytalnego dla rolników.
PSL złożyło wniosek o wotum nieufności wobec ministra rolnictwa
PSL wskazuje także na liczne zmiany kadrowe w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, po których, jak oceniono, "powstał problem z odpowiednią kadrą kierowniczą oraz poważne kłopoty z systemem służącym do obsługi wniosków rolników, przez co zagrożona jest wypłata pieniędzy dla rolników.
Ludowcy zwracają uwagę na zmiany kadrowe w stadninie koni arabskich w Janowie Podlaskim, które wywołują chaos organizacyjny i stawiają pod dużym znakiem zapytania jej przyszłość. Mówią także o zaniedbaniach w zwalczaniu afrykańskiego pomoru świń.
Według Jurgiela wniosek o jego odwołanie jest to sprawa polityczna. - Jest to partia opozycyjna, która podejmuje różne działania, żeby zaistnieć przy tak niskich notowaniach - powiedział minister. Jak dodał, podczas sejmowej debaty poinformuje o doniesieniach złożonych do organów ścigania, które pokażą "prawdziwe oblicze PSL".
Sejmowa Komisja Rolnictwa negatywnie zaopiniowała w środę wniosek o wotum nieufności wobec ministra Jurgiela.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś