Dramatycznie mało odpływu wody z rzek gromadzimy w Polsce
Założenia do "Programu przeciwdziałania niedoborowi wody na lata 2021-2027 z perspektywą do roku 2030" przyjął rząd w drodze uchwały. Polska należy do grupy państw zagrożonych deficytem wody.
"W ostatnich latach deficyt ten i związane z nim zjawisko suszy nasiliły się. Zmiany klimatu i wzrost globalnej temperatury prowadzą także do zwiększenia częstotliwości ekstremalnych zjawisk pogodowych" - wskazuje Centrum Informacyjne Rządu (CIR).
Wiele gospodarstw nie dostanie "pomocy suszowej"? Izba apeluje do ministra
I żeby złagodzić skutki suszy, ale także ograniczyć ryzyko powodziowe, ma być opracowany "Program przeciwdziałania niedoborowi wody" (nazywany Programem rozwoju retencji). Jego przyjęcie planowane jest na IV kwartał 2020 r. lub I kwartał 2021 r.
"Program będzie zakładał połączenie wszelkich dostępnych metod retencjonowania wody: retencję dużą, małą, sztuczną, naturalną oraz meliorację. Załącznik do przyjętych założeń programu stanowi wykaz 94 inwestycji, które zostaną zrealizowane do 2027 r. Ich łączny koszt to ok. 10 mld zł" - informuje CIR.
Ruszyły konsultacje projektu planu przeciwdziałania skutkom suszy
Jako źródła finansowania inwestycji CIR wskazuje: fundusze europejskie perspektywy finansowej 2021-2027, pożyczki lub kredyty udzielone przez międzynarodowe instytucje finansowe (Bank Światowy, Bank Rozwoju Rady Europy, Europejski Bank Inwestycyjny), budżet państwa, budżety samorządów, budżety innych jednostek (m.in. Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie, Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej) oraz partnerstwo publiczno-prywatne.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś