Dopisał miód spadziowy, ale mało jest miodu nektarowego

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (zac) | redakcja@agropolska.pl
09-09-2016,13:30 Aktualizacja: 09-09-2016,13:37
A A A

Dużo miodu spadziowego, ale mało nektarowego zebrali w tym roku małopolscy pszczelarze. W ich ocenie tegoroczne miodobranie w regionie było przeciętne, można jednak mówić o nieurodzaju miodu akacjowego i rzepakowego.

- Dokładne statystyki będziemy mieć pod koniec roku, ale już teraz możemy mówić, że tegoroczne miodobranie było przeciętne. Nie dopisały miody nektarowe, ale dzięki późnej spadzi, zwłaszcza jodłowej, zebrano sporo miodu spadziowego. Dzięki temu tegoroczne średnie zbiory w Małopolsce nie będą bardzo odbiegać od przeciętnych rocznych zbiorów w Polsce, które wynoszą 15 kg z jednego pnia, czyli z jednej rodziny pszczelej - powiedział PAP prezes Zrzeszenia Pszczelarzy Krakowskich Przemysław Szeliga.

pasieka w mieście, warszawa, pszczelarstwo, marek barzyk

Pszczoły z miasta dają dużo miodu wysokiej jakości

Na dachach sześciokondygnacyjnego hotelu oraz 11-piętrowych budynków banku i biurowca w centrum Warszawy od kilku lat w 10 ulach hodowane są pszczoły. - Dają dużo miodu wysokiej jakości - powiedział Marek Barzyk, autor i opiekun...
W tym roku małopolskie pasieki nie dadzą wiele czystego miodu lipowego. W przeciwieństwie do ubiegłego sezonu kwiaty lipy słabo nektarowały. Wystąpiła za to spadź na liściach lip. - To uratowało sytuację i pozwoliło zebrać miód lipowo-spadziowy - mówił prezes.

Do nieurodzaju miodu akacjowego przyczyniły się przymrozki na przełomie kwietnia i maja.

- W ubiegłym roku też był problem z akacją. Drzewo to nektaruje tylko 12-14 dni. Gdy w tym okresie wystąpią gwałtowne zjawiska atmosferyczne, np. burze, gradobicia, silne ulewy, to nie można mówić o plonie. Z drugiej strony cztery, pięć dni ładnej pogody i akcja da w tym czasie obfity nektar - wyjaśniał prezes.

Nie dopisały także miody rzepakowe. - W okresie kwitnienia tej rośliny niskie temperatury nocą uniemożliwiły prawidłowe nektarowanie. Dodatkowo wprowadzane do obrotu w ostatnich latach nowe odmiany rzepaku wytwarzają mniej nektaru - ocenił Szeliga.

gryka, pszczoły

Rośliny miododajne rajem dla pszczół

Późnym latem większość roślin kończy kwitnienie i wydaje owoce. Pszczoły nie zbierają więc tak dużo pożytku. Z uwagi na to, że w naszym gospodarstwie mamy kilkadziesiąt rodzin pszczelich, jeśli tylko mamy ku temu okazję wysiewamy...
Zaznaczył również, że małopolskie miody wyróżnia wysoka jakość i różnorodność.

- Nie mamy wielkopowierzchniowego rolnictwa, mamy za to wiele małych pasiek, rozłożonych w różnych miejscach - dzięki temu pszczoły lepiej się mają. W naszym regionie rosną też rozmaite rośliny, zwłaszcza kwiaty - ich mnogość gwarantuje pszczołom urozmaiconą dietę i pozwala pozyskiwać różne odmiany miodów - mówił.

Małopolscy pszczelarze nie mają możliwości pozyskania na terenie tego województwa dużych ilości miodu gryczanego. - Ci, którzy chcą wyprodukować miód gryczany, wędrują ze swoimi rodzinami na uprawy gryki głównie na Lubelszczyznę - wytłumaczył Szeliga.

W Małopolsce jest ok. 5 tys. pasiek, w których utrzymywanych jest ok. 60 tys. rodzin pszczelich. Ze względu na ich duże rozdrobnienie, większość terenu województwa jest wystarczająco napszczelona.

Poleć
Udostępnij