Rośliny miododajne rajem dla pszczół
Późnym latem większość roślin kończy kwitnienie i wydaje owoce. Pszczoły nie zbierają więc tak dużo pożytku. Z uwagi na to, że w naszym gospodarstwie mamy kilkadziesiąt rodzin pszczelich, jeśli tylko mamy ku temu okazję wysiewamy różne rośliny miododajne.
Facelia wysiana po grochu w lipcu nadal kwitnie, chociaż pełnię kwitnienia ma już za sobą. Pszczoły jednak nadal zbierają z niej pożytek.
Gryka siewna w pełni kwitnienia
Gryka obecnie znajduje się w pełni kwitnienia. Dopiero teraz rozumiem, co miał na myśli Mickiewicz pisząc „gryka jak śnieg biała”. Pole wygląda niesamowicie na tle szarych podorywek. Jednak jeszcze większe wrażenie robi dźwięk milionów pszczół przelatujących z kwiatka na kwiat! Na polu gryki jest po prostu głośno! Mamy nadzieję, że uda się zebrać pokaźną ilość miodu gryczanego, podobno można liczyć na pożytek rzędu 50-60 kg/ha gryki. Sucha, ciepła i słoneczna pogoda we wrześniu daje też nadzieję, że uda się zebrać jej nasiona.
W tym roku wiosną otrzymaliśmy od przedstawiciela firmy Syngenta pakiet roślin miododajnych, które można wysiać na nieużytkach. W pakiecie znajdowały się nasiona: słonecznika zwyczajnego, gryki zwyczajnej, lnu oleistego, facelii błękitnej, ogórecznika lekarskiego, koniczyny perskiej.
Mój mąż z dużym poświęceniem wysiał otrzymaną mieszankę w różnych miejscach na terenie naszego gospodarstwa, które do tej pory porastały chwasty. Efekt jego pracy zaskoczył nas bardzo pozytywnie! Kwitnące rośliny, z których najbardziej efektowne były słoneczniki, nie tylko upiększyły krajobraz, lecz również były pożytkiem dla pszczół, a ponadto zagłuszyły dominujące w tych miejscach chwasty. Z pewnością będziemy kontynuować wysiewanie tych roślin na nieużytkach, w niektórych miejscach może będą ona rosły zamiast trawnika, który trzeba przecież kosić.