Dochody rolników mają wzrosnąć. Program rynków trafił do konsultacji
Program rozwoju rynków rolnych w Polsce do 2020 r. w czwartek trafił do konsultacji społecznych - poinformował Krzysztof Jurgiel, szef resortu rolnictwa. Dzięki programowi ma zwiększyć się konkurencyjność polskiego rolnictwa na rynku UE, mają wzrosnąć dochody rolników.
Minister wyjaśnił, że dokument koncentruje się na dziewięciu rynkach rolnych: zbóż, rzepaku, wieprzowiny, wołowiny, drobiu, mleka i przetworów mlecznych, cukru, owoców i warzyw oraz tytoniu.
Trwają prace nad koncepcją utworzenia holdingu spożywczego
Realizacja programu ma pomóc w rozwoju poszczególnych sektorów, tak by lepiej wykorzystać zasoby i zaspokoić potrzeby konsumentów. Chodzi także o zwiększenie konkurencyjności rolnictwa i poprawę oraz ustabilizowanie sytuacji dochodowej gospodarzy.
Osiągnięcie tych założeń ma się odbywać m.in. przez poprawę wzajemnych relacji producent rolny-przetwórstwo-handel, dostosowanie skali produkcji do potrzeb rynku a także "kreowanie właściwego przekazu dotyczącego oferowanych produktów".
Realizacja programu ma się odbywać poprzez wdrożenie i egzekwowanie obowiązku zawierania umów dostawy, eliminowanie nieuczciwych praktyk w handlu rolno-spożywczym, upowszechnianie sprzedaży produktów rolnych poprzez np. grupy producentów i organizacje producentów czy spółdzielnie rolne; poprawę funkcjonowania funduszy promocji.
Program rozwoju rynków uwzględnia także utworzenie Polskiego Narodowego Holdingu Spożywczego, wspieranie rozwoju lokalnych rynków rolnych, uruchomienie platformy żywnościowej, za pomocą której bezpośrednio sprzedawane będą polskie produkty rolne na rynkach światowych, utworzenie Funduszu Ochrony Przychodów Rolniczych.
Za rozwój obszarów wiejskich będzie odpowiedzialny cały rząd
Jurgiel zaznaczył, że kierunki działań są na razie tylko propozycją resortu, potrzebna jest na ten temat dyskusja. Wyraził nadzieję, że organizacje rolnicze wezmą w niej udział. - Chcemy, żeby w ciągu do dwóch miesięcy odbyła się debata, by ten dokument został przyjęty (przez rząd) w październiku lub w listopadzie - powiedział szef resortu.
Jacek Bogucki, wiceminister rolnictwa zaznaczył, że wiele z proponowanych działań znalazło się już w pracach rządu lub Sejmu w postaci aktów prawnych np. chodzi o obowiązek zawierania umów, czy zakaz stosowania nieuczciwych praktyk w handlu żywnością.
Dodał, że nad kolejnymi rozwiązaniami trwają prace. Jak mówił jeżeli chodzi np. o Fundusz Ochrony Przychodów Rolniczych, do projektu były uwagi i wzbudzał on kontrowersje, dlatego resort zmienił dokument i ponownie przekazał do pogłębionych konsultacji.
Izby rolnicze mówią jednym głosem. Mają kilka postulatów
W informacji przekazanej przez resort rolnictwa wynika że obecnie wartość globalna (w cenach bieżących) produkcji polskich gospodarstw rolnych plasuje nasze rolnictwo na 7. miejscu w UE za Francją, Niemcami, Włochami, Hiszpanią, Wielką Brytanią i Holandią.
W strukturze towarowej produkcji rolniczej w Polsce w 2014 r. największy udział miały: mleko (18,6 proc.), żywiec wieprzowy (13,9 proc.), żywiec drobiowy (13,5 proc.) i zboża (13,3 proc.).
W 2014 r. Polska w Unii była największym producentem jabłek, mięsa drobiowego, marchewki, kapusty białej, pszenżyta, czarnej porzeczki, pieczarek; drugim producentem żyta, owsa, truskawek a trzecim producentem zbóż, buraków cukrowych, rzepaku, cebuli, ziemniaków.