Ciężarówka z bydłem zjechała do rowu. Nie wszystkie zwierzęta przeżyły
Dwie sztuki bydła padły w wyniku kolizji drogowej z udziałem przewożącej zwierzęta ciężarówki. Oprócz strażaków, na miejscu interweniowała Inspekcja Weterynaryjna.
Na Stanowisko Kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Skarżysku-Kamiennej (woj. świętokrzyskie) wpłynęło zgłoszenie o wypadku samochodu ciężarowego przewożącego 20 sztuk bydła w miejscowości Klonów.
"Dostawczak" uderzył w drzewo. Zginął pasażer, padł jeden z koni
Pierwsze zastępy straży po dojeździe na miejsce zdarzenia stwierdziły, że pojazd jadący w stronę Psar wjechał na grząskie pobocze i osunął się do rowu. Na szczęście nie wywrócił się na bok, tylko mocno przechylił.
- Po dokładniejszym rozeznaniu sytuacji, kierujący działaniem ratowniczym poprosił o zadysponowanie na miejsce wypadku ciężkiego samochodu ratownictwa technicznego z JRG 1 Kielce, który umożliwi wyciągnięcie ciężarówki z rowu. Wcześniej strażacy zabezpieczyli pojazd przed przewróceniem się za pomocą lin, drabin i podpór - relacjonowała asp. Rafał Maciejczak, oficer prasowy skarżyskiej KP PSP.
Przybyli tam także przedstawiciele Inspekcji Weterynaryjnej, by zbadać zwierzęta. - 18 sztuk bydła pojechało dalej podstawionym pojazdem zastępczym. Niestety, 2 sztuki bydła w wyniku odniesionych obrażeń padły i zostały przekazane do utylizacji - dodaje asp. Maciejczak.
W akcji brało udział 10 zastępów PSP i OSP w sile 34 osób.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl