Byk zaatakował i zabił rolnika
W jednym z gospodarstw rolnych w Żabiance (gm. Ułęż, woj. lubelskie) byk zaatakował mężczyznę. Niestety, gospodarz nie przeżył. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.
Gospodarz wyprowadził zwierzę z budynku gospodarczego by go napoić. Wtedy byka prawdopodobnie spłoszyły psy i zaatakował. Służby ratunkowe wezwał sąsiad mężczyzny - informuje deblinnews.pl
Byki wbiegły na tory. Uderzył w nie rozpędzony pociąg
- Sąsiadka biegała, krzyczała, że potrzebna jest pomoc. Zbiegłem, zobaczyłem że byk atakuje sąsiada, który leży na ziemi. Przygniatał go rogami. Próbowałem go odgonić. Nie dało rady. Poprosiłem innego sąsiada o pomoc. Wezwaliśmy straż i pogotowie - relacjonował portalowi.
Na miejsce przyjechała straż pożarna, policja i zespół ratownictwa medycznego. Niestety, mimo udzielonej pomocy poszkodowany zmarł w wyniku odniesionych ran.
- Byki są niebezpiecznymi zwierzętami. Ten był wyjątkowo duży, ale łagodny. Widzieliśmy jak nie raz go sąsiad wyprowadzał - mówią okoliczni mieszkańcy.
Rozjuszonym zwierzęciem zajęły się służby weterynaryjne - byk dostał środek uspokajający. Policja wraz z prokuraturą badają szczegółowe okoliczności zdarzenia.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
źródło: deblinnews.pl