Bomba w pogłębianym stawie. Trzeba było ewakuować wielu mieszkańców
Podczas pogłębiania stawu natrafiono na 50-kilogramowy niewybuch. Policjanci i strażacy zabezpieczyli teren i ewakuowali około 80 mieszkańców z pobliskich zabudowań. Niebezpiecznym podmiotem zajęli się wojskowi saperzy.
W miniony czwartek (12 września) przy pracach związanych z pogłębianiem stawu w Siennie (pow. lipski, woj. mazowieckie) został znaleziony niewybuch. Wysłany tam funkcjonariusz z Grupy Rozpoznania Minersko-Pirotechnicznego Komendy Powiatowej Policji w Lipsku wstępnie stwierdził, że jest to niewybuch pochodzący z czasów II wojny światowej (bomba lotnicza). Teren został zabezpieczony.
EKSPLOZJA pod ciągnikiem. Maszyna najechała na pocisk artyleryjski
Następnego dnia na miejsce przybyli wojskowi saperzy, którzy zdecydowali o ewakuacji około 80 mieszkańców z pobliskich domów jednorodzinnych, zakładów pracy i sklepów.
- Funkcjonariusze zabezpieczyli obszar i wyznaczyli strefę bezpieczeństwa. Działania wsparli również strażacy z PSP w Lipsku. Ewakuacja przebiegła szybko i sprawne. Działania zostały zakończone, kiedy saperzy przejęli niewybuch i przewieźli go na poligon, celem zneutralizowania. Wówczas ewakuowane osoby mogły powrócić do miejsca zamieszkania - relacjonuje asp. Monika Karasińska, oficer prasowy lipskiej KPP.
Jak przypomina, każdorazowo w przypadku ujawnienia przedmiotu choćby przypominającego niewybuch, należy natychmiast skontaktować się z najbliższą jednostką policji.
- Z uwagi na niebezpieczeństwo, jakie mogą nieść ze sobą te groźne znaleziska, w żadnym wypadku nie należy ich dotykać czy przemieszczać - może to grozić wybuchem – przestrzega asp. Karasińska.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl