ARiMR zakończyła kontrole na miejscu
Tzw. kontrole na miejscu w gospodarstwach rolników zostały już zakończone, jedynie w kilkunastu przypadkach prowadzone są postępowania wyjaśniające - poinformował Łukasz Kubiak, rzecznik Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
W ubiegłym tygodniu posłanka PiS Teresa Hałas, szefowa NSZZ "Solidarność" RI zwróciła się do Krzysztofa Jurgiela, ministra rolnictwa, by "zareagował bezzwłocznie na fakt opóźnień ze strony ARiMR i dalszych trudności w wypłacie dopłat bezpośrednich dla rolników - szczególnie problem dotyczy gospodarstw objętych kontrolą na miejscu".
Maria Fajger powołana na stanowisko p.o. prezesa ARiMR
W oświadczeniu zamieszczonym na stronie internetowej Solidarności RI napisała, że "mamy trudny okres żniw i szereg wydatków, które muszą ponieść rolnicy z tym związanych. Środki przyznane rolnikom w ramach dopłat bezpośrednich po przekroczonym ustawowo terminie do 30 czerwca winne być wypłacone bez żadnej zwłoki". Dodała, że o powyższej sprawie została powiadomiona premier Beata Szydło.
Jak wyjaśnił rzecznik, "jedynie w przypadkach, gdy rolnicy odwołali się od wyników kontroli lub ARiMR stwierdziła nieprawidłowości, prowadzone jest postępowanie wyjaśniające. Takich przypadków jest kilkanaście w Polsce".
Co roku ARiMR przeprowadza tzw. kontrole na miejscu, które polegają na sprawdzeniu danych zawartych we wniosku z faktycznym stanem zasiewów w gospodarstwie. Gospodarstwa do kontroli są wybierane losowo.
Zgodnie z unijnymi przepisami, rocznie kontrolowane jest 5 proc. ogółu gospodarstw, czyli ok. 70 tys. Do zakończenia tej weryfikacji wstrzymana jest wypłata dopłaty bezpośredniej.
ARiMR bez zapowiedzi kontroluje pola rolników w całym kraju
Agencja wyjaśnia również "szczególne przypadki o skomplikowanym charakterze", w których prowadzone są postępowania związane z przekazaniem gospodarstwa ze względu na śmierć rolnika, rozwiązanie albo przekształcenie rolnika albo wystąpienie innego zdarzenia prawnego" - np. w województwie kujawsko-pomorskim do rozpatrzenia pozostało 135 spraw.
Niezwłocznie po zakończonym postępowaniu administracyjnym kierownicy biur powiatowych ARiMR wydają decyzje w sprawie przyznania płatności i przekazują do centrali agencji. Rozpatrzenie tych spraw wynosi do 10 dni roboczych.
Kubiak przypomniał że do końca listopada ub.r. ponad 1,3 mln rolników otrzymało do 70 proc. zaliczki na poczet płatności bezpośrednich, czyli prawie 10 mld zł. A cała kampania 2016 była rekordowa pod względem przekazanych dopłat dla rolników. Do 30 czerwca w formie dopłat agencja wypłaciła ponad 14,5 mld zł - 99,5 proc. puli środków przeznaczonych na ten cel.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś