Agresja na drodze. Traktorzysta dostał gazem po oczach
Policjanci wyjaśniają okoliczności sprawy związanej ze zgłoszonym im przez kierowcę ciągnika rolniczego atakiem. Miał go zatrzymać i prysnąć gazem kierowca busa.
Do zdarzenia miało dojść na drodze powiatowej Wojciechowo - Góra (w pow. jarocińskim, woj. wielkopolskie). Opisał je portal Jarocińska.pl.
- Jechałem ciągnikiem rolniczym z opryskiwaczem. Traktor był oznakowany, miałem włączonego „koguta”. Przez około 200 metrów jechał za mną bus. Jego kierowca mnie wyprzedził, zajechał mi drogę. Ledwie się zatrzymałem, wysiadł, podbiegł do mnie, zaczął wymachiwać rękoma, przybiegł drugi raz, szarpnął drzwi, otworzył i zaczął psikać gazem – relacjonował na łamach portalu operator ciągnika, 65-letni mieszkaniec powiatu gostyńskiego.
Groził gospodarzowi i zabrał mu ciągnik. Agresorowi grozi 18 lat więzienia
Po tym ataku agresor miał odjechać, a traktorzyście mimo kłopotów udało się dodzwonić do znajomego, którego wcześniej widział, gdy ten pracował na pobliskim polu. Ów człowiek przyjechał i wezwał policję. A 65-latek wodą przewożoną w kabinie przemywał twarz i oczy.
- Przejechałem już pół świata, ale żeby z taką agresją spotkać się koło domu, to jest prawie niemożliwe. Niestety, okazało się prawdziwe – ubolewał mężczyzna kierujący maszyną rolniczą.
Zapytana o tę sprawę przez dziennikarzy lokalnego portalu policja potwierdziła zgłoszenie.
- Z mieszkańcem powiatu gostyńskiego ustalono, że kiedy jechał ciągnikiem rolniczym na odcinku Wojciechowo-Łobzowiec, na wąskiej drodze, usiłował go wyprzedzić kierujący autem marki Iveco. Traktorzysta zjechał na pobocze, po czym został wyprzedzony. Kierowca iveco zatrzymał się, wyskoczył z auta i miał prysnąć gazem traktorzystę - powiedziała asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Jak dodała, stróże prawa prowadzą czynności i wyjaśniają okoliczności zajścia.
- Kierowca iveco został ustalony, zostanie wezwany do komendy - przekazała Zaworska.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl