W Bułgarii kurczaki udomowiono już 8000 lat temu
Archeolodzy badający pozostałości neolitycznej osady w południowej Bułgarii ustalili, że jej mieszkańcy hodowali kurczaki.
Odkrycia dokonano na stanowisku archeologicznym w miejscowości Jabyłkowo w obwodzie Chaskowo, w odległości 14 kilometrów od miasta Dimitrowgrad w południowej Bułgarii.
Jak poinformował prof. Krzesimir Lesztakow z Uniwersytetu Sofijskiego im. Św. Klemensa z Ochrydy, podczas badań i wykopalisk prowadzonych przez zespół archeologów na stanowisku przez kilkanaście lat dokonano wielu ustaleń, dotyczących życia mieszkańców neolitycznej osady założonej w VII tysiącleciu p.n.e.
Jednym z najbardziej zaskakujących było ustalenie, że prehistoryczni mieszkańcy dzisiejszego rejonu Chaskowo hodowali udomowione kury już ok. 8000 lat temu. Dotychczas przypuszczano, że rozpowszechnienie hodowli kurczaków na obszarze Europy nastąpiło wkrótce po najeździe Arabów na południową Europę we wczesnym średniowieczu (I połowa VIII wieku).
Według prof. Lesztakowa, neolityczna osada w Jabyłkowie jest największym takim stanowiskiem archeologicznym na Półwyspie Bałkańskim, a jej założyciele przybyli prawdopodobnie z Anatolii w dzisiejszej Turcji.
W oparciu o prehistoryczne znaleziska w Jabyłkowie archeolodzy ustalili, że neolityczni mieszkańcy hodowali także świnie, krowy, owce i kozy, wytwarzali sery i alkohol, a także byli w stanie wytapiać miedź.