W ciągu roku, dwóch można się spodziewać dofinansowania pierwszych konkretnych projektów.
Jerzy Buzek, były premier poinformował, że jest nieformalna zgoda na powołanie na Ukrainie fundacji przy wsparciu finansowym Unii Europejskiej.
- Strona polska, w tym ministerstwo rolnictwa, Fundacja Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej, rząd ukraiński i wysocy urzędnicy unijni mówią tej inicjatywie zdecydowane 'tak". Rozmowy w tej sprawie trwają od kilku tygodni - poinformował Buzek, który jest przewodniczącym Rady Programowej Fundacji.
Polityk przypomniał, że Fundacja zmieniła polskie rolnictwo. Jak dodał, taki sam cel mogłaby osiągnąć podobna instytucja na Ukrainie, zmieniając tamtejszą wieś.
W sezonie 2015/16 Ukraina może wyeksportować aż 15,9 mln ton pszenicy. To o 4,7 mln ton więcej niż sezon wcześniej. Ministerstwo rolnictwa w Kijowie informuje, że będzie to możliwe dzięki bardzo dobrym, tegorocznym zbiorom i wysokim zapasom...
Według Buzka, Phil Hogan komisarz ds. rolnictwa UE uważa, że to "świetny pomysł". - Chcemy, by nasza fundacja była wzorem dla fundacji ukraińskiej, mamy pełnić dla niej rolę inicjująca - podkreślił europoseł.
Jak poinformował, pomysł poparł też minister rolnictwa Marek Sawicki. - Chcemy, by UE przekazała pomoc żywnościową Ukrainie. Korzyści ze sprzedaży tych produktów rolnych miałyby pozostać na Ukrainie w postaci trwałego kapitału. Z niego i z procentów od niego miałaby działać fundacja - wyjaśnił były premier.
Jeśli zapadną decyzje formalne, to w ciągu roku, dwóch można się spodziewać konkretnych efektów działania fundacji, w tym np. dofinansowania doraźnych, konkretnych projektów - przewiduje były szef rządu.
Oleksiy Pavlenko, minister rolnictwa Ukrainy, podkreślił, że widzi duże szanse, by fundacja zaczęła działać na Ukrainie w ciągu roku lub dwóch lat. - Z podziwem patrzymy na rozwój polskiego rolnictwa, które zrobiło w ostatnich 25 latach ogromny postęp. Chcemy przenieść wasze doświadczenia na nasz grunt - zaznaczył.
Jak dodał, rozmawiano już o konkretach, np. powołaniu grup ekspertów, którzy opracują stosowne programy. Pavlenko wśród polskich doświadczeń, które można by było przenieść na Ukrainę wymienił model kooperacji w produkcji rolnej, sposoby stymulowania średniego i małego biznesu, a także metody uzyskiwania wsparcia na ich rozwój.