Ukraina. Parlament zwolnił wicepremiera Kubrakowa i ministra rolnictwa Solskiego
Parlament Ukrainy przegłosował w czwartek zwolnienie ze stanowisk wicepremiera, ministra rozwoju i infrastruktury Ołeksandra Kubrakowa oraz ministra rolnictwa Mykoły Solskiego.
Kubrakow oświadczył przed głosowaniem, że ani klub rządzącej, prezydenckiej partii Sługa Narodu, ani premier Denys Szmyhal, nie omawiali z nim wcześniej jego dymisji. „Nie zostałem zaproszony na posiedzenie klubu i komisji parlamentarnej” – napisał na Facebooku.
Kubrakow przypomniał, że w maju 2021 roku został powołany na stanowisko ministra infrastruktury, które od pierwszych dni wojny z Rosją na pełną skalę zajmowało się logistyką wojskową oraz odnową zniszczonych domów i infrastruktury. W grudniu 2022 r. Rada Najwyższa (parlament) mianowała go wicepremierem ds. odbudowy Ukrainy i ministrem nowego, połączonego resortu rozwoju i infrastruktury.
Według źródeł portalu Ukrainska Prawda w partii Sługa Narodu, zwolnienie Kubrakowa to wynik planów podzielenia jego resortu na ministerstwo infrastruktury i ministerstwo polityki regionalnej.
Szef dużej ukraińskiej firmy rolnej: obecnie Ukraina nie potrzebuje Polski, jeżeli chodzi o eksport zboża czy innych produktów
„Kwestia ponownego mianowania Ołeksandra Kubrakowa nie będzie omawiana, póki nie będzie gotów podział Ministerstwa Rozwoju Hromad (gmin), Terytoriów i Infrastruktury” – napisał portal.
Minister rolnictwa Solski pod koniec kwietnia podał się do dymisji po zarzutach o nielegalne nabycie gruntów państwowych wartych ok. 7 mln dolarów. 25 kwietnia decyzją Wysokiego Sądu Antykorupcyjnego Solski został aresztowany, jednak dzień później sąd zwolnił go z aresztu po wniesieniu kaucji w wysokości 75,7 mln hrywien (1,9 mln dolarów).
Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) we wtorek poinformowało, że Solski jest podejrzany o nielegalne wejście w posiadanie ziemi wartej 291 mln hrywien (około 7 mln dolarów). Ponadto miał on usiłować nielegalnie przejąć ziemię o wartości 190 mln hrywien (około 4 mln dolarów).
Solski odrzucił te oskarżenia. Oznajmił, że wydarzenia wymienione przez NABU miały miejsce w latach 2017-2018, gdy był adwokatem i nie pełnił funkcji ministra.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś