Setki tysięcy jaj wciąż znikają ze sklepowych półek
Bułgarski resort rolnictwa poinformował o wykryciu toksycznego insektycydu fipronil w jajkach krajowej produkcji. Z dwóch dużych sieci handlowych wycofano blisko pół miliona jajek.
Klientów uprzedzono, by sprawdzali numery jajek i wyrzucali te, które wzbudzają ich podejrzenia. Ministerstwo ostrzega, że jajka mogły przedostać się do mniejszych sklepów. Zlokalizowano trzy farmy, w których wykorzystano toksyczny środek. Wszystkie zostały zamknięte.
Widmo bankructw nad farmerami. Sieci handlowe chcą odszkodowań
Według Rumena Porożanowa, ministra rolnictwa w jajkach wykryto ilość fipronilu przekraczającą normy, lecz nie zagrażającą życiu przy konsumpcji. Za niebezpieczne uważa się co najmniej 0,072 mg fipronilu na kg, a w bułgarskich jajkach stwierdzono 0,027 mg.
W sierpniu z magazynów wycofano dwie duże partie jajecznego proszku, pochodzącego z Niemiec i Holandii, łącznie 1,5 tys. kg. Z części importowego proszku wyprodukowano 12,5 tys. kg lodów, które również wycofano ze sklepów.
Fipronil jest środkiem zwalczającym wszy, kleszcze i roztocza i może być używany w UE w hodowli zwierząt domowych, ale nie w produkcji żywności. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) klasyfikuje go jako substancję "umiarkowanie toksyczną" w przypadku spożycia znacznych ilości; może być szkodliwy dla nerek, wątroby i tarczycy.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś