Władze w Mińsku chcą sprzedawać krajom Unii Europejskiej mięso drobiowe. Negocjacje w sprawie rozpoczęcia handlu wciąż trwają.
Władze w Mińsku chcą sprzedawać krajom Unii Europejskiej mięso drobiowe. Negocjacje w sprawie rozpoczęcia handlu wciąż trwają.
Eksperci ze Wspólnoty przeprowadzili już kontrole białoruskiego systemu bezpieczeństwa żywności, który ma nadzorować produkcję mięsa drobiowego przeznaczonego na unijny rynek - informuje FAMMU/FAPA.
Obecnie większość eksportu rolnego trafia z Białorusi na rynek rosyjski, jednak władze w Mińsku chcą uniezależnić się od swojego wielkiego sąsiada i poszukują nowych odbiorców.
W 2014 r. Białoruś sprzedała 120 tys. ton (14 proc. więcej niż przed rokiem) z czego aż 105 tys. ton trafiło do Rosji. Z ekonomicznego punktu widzenia, najbardziej obiecującymi nowymi rynkami zbytu dla produktów mięsnych i mleczarskich są kraje Wspólnoty Niepodległych Państw, z którymi Białoruś ma podpisane umowy o wolnym handlu.
Poza unijnym w grę wchodzą ponadto rynki azjatyckie i afrykańskie, lecz tamtejsi konsumenci nie znają białoruskich produktów.