WIR: świnie na ratunek zbożom. Ale potrzebujemy dobrego programu odbudowy pogłowia
Utrzymujące się już od jakiegoś czasu ceny skupu zbóż oznaczają, że produkcja tych roślin znajduje się pod kreską. Jak podkreśla Wielkopolska Izba Rolnicza (WIR), sytuację mogłaby zmienić odbudowa pogłowia trzody chlewnej. Ale do tego konieczny jest rzetelny program wsparcia.
Biorąc pod uwagę analizy, które co miesiąc prowadzi WIR, rentowność produkcji zbóż pozostaje ujemna. Według obecnego stanu (luty 2024 r.), wynik ekonomiczny z 1 ha pszenicy ozimej wynosi: -1121,89 zł, jęczmienia: -1676,28 zł, kukurydzy: -3114,47 zł, rzepaku: -406,69 zł.
Przestrzeń rynkowa dla zwiększenia produkcji
Tymczasem - jak podkreśla WIR - rośnie areał i wielkość produkcji zbóż oraz kukurydzy, co przy jednoczesnej redukcji pogłowia zwierząt, a szczególnie trzody chlewnej, zmusza nas jako kraju do eksportu zbóż i kukurydzy po niskich, światowych cenach.
Ekspert: ceny zbóż w najbliższych miesiącach raczej nie wzrosną
„Naszym zdaniem jest to kluczowe, ponieważ przy zwiększaniu udziału zbóż i kukurydzy w strukturze zasiewów i jednoczesnym spadku poziomu produkcji zwierzęcej, ekonomika gospodarstw rolnych ulega znacznemu pogorszeniu” – przekonuje wielkopolska Izba.
Zwraca ponadto uwagę, że produkcja zwierzęca jest również źródłem cennego nawozu organicznego, co przy słabych wielkopolskich (i nie tylko) glebach oraz wysokich cenach nawozów sztucznych ma zasadnicze znaczenie dla płynności finansowej gospodarstw.
„Podkreślić należy również fakt, że obecnie mamy ujemny bilans handlowy w zakresie mięsa wieprzowego, a więc istnieje przestrzeń rynkowa dla zwiększania krajowej produkcji krajowej wieprzowiny” – zauważa WIR.
Program odbudowy pogłowia świń zbyt ubogi
W jej ocenie, żeby jednak tak się stało, potrzebny jest dobry program odbudowy stada trzody chlewnej w Polsce i „odzyskania naszego rynku”.
„Poprzednie władze ministerstwa rolnictwa skupiły się głównie nad elementami takiego programu w formie dopłat do kredytów, pożyczek oraz w formie dotacji na realizację nowych inwestycji w budowę chlewni dla macior. Ta tematyka był ostatnio poruszana na posiedzeniu Komisji ds. produkcji zwierzęcej WIR. Jej zdaniem, są to działania dalece niewystarczające” - dodaje rolniczy samorząd z Wielkopolski.
Gwarancje odszkodowań i opodatkowanie tuczy
Już wcześniej postulował on rozszerzenie tego programu o następujące elementy:
Ceny świń są wyższe. Czy wzrośnie też produkcja?
- gwarancje odszkodowań dla rolników, którzy nie ze swojej winy znaleźli się w strefach czerwonych ASF,
- kontynuację dopłat do urodzonych prosiąt przez okres 5 lat, co pozwoli na stworzenie minimalnej, stabilnej perspektywy dla hodowców,
- uelastycznienie zarządzania strefami ASF poprzez ograniczenie ich zasięgu czasowego oraz terytorialnego,
- wspieranie programów hodowlanych, które pozwolą polskim producentom na osiąganie wyników produkcyjnych i ekonomicznych, zbliżonych do producentów z Danii czy Holandii,
- opodatkowanie tuczy hotelowych,
- podjęcie rozmów z sieciami detalicznymi w celu obniżenia presji cenowej na mięso wieprzowe i jego przetwory, co jest dewastujące dla rolników i konsumentów,
- ułatwienia dla hodowców trzody chlewnej przy korzystaniu z ekoschematu „Dobrostan zwierząt.
Wystąpienie w powyższej sprawie WIR skierowała 26 lutego do ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego. Można się z nim w całości zapoznać tutaj.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś