UOKiK: wyniki kontroli w ok. 60 skupach nie wskazują na zmowę cenową na rynku malin

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Magdalena Jarco PAP, (DK) | redakcja@agropolska.pl
25-07-2023,11:50 Aktualizacja: 25-07-2023,11:52
A A A

Brak jest podstaw do twierdzeń, że trudna sytuacja na rynku malin może być wynikiem zmowy cenowej skupów lub przetwórców - wskazał we wtorek Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który przedstawił wyniki kontroli w blisko 60 skupach i u pięciu największych przetwórców.

UOKiK sprawdził, jak kształtowane są ceny malin i co ma wpływ na ich wysokość. "Zebrany materiał wskazuje na brak podstaw do twierdzeń, że trudna sytuacja na rynku malin może być wynikiem zmowy cenowej skupów lub przetwórców" - podał we wtorkowej informacji prasowej Urząd.

bronisze, owoce miękkie, borówki, maliny, truskawki

Ceny borówek i malin spadają

Tanieją owoce miękkie, m.in. borówki i maliny - mówi PAP ekspert rynku rolnego w Broniszach Maciej Kmera. Jego zdaniem ceny borówek będą jeszcze spadać w najbliższym czasie, natomiast sezon na truskawki dobiega końca i...

Ceny ustalane niezależnie

Jak dodał, kontrolerzy odwiedzili 58 skupów zlokalizowanych w województwie lubelskim oraz mazowieckim, regionach należących do liderów produkcji malin w Polsce. "Kontrole odbyły się także u 5 największych przetwórców – Döhler, Rauch, Real, SVZ i Austria Juice. Analizowany jest cały łańcuch dystrybucji malin, z naciskiem położonym na maliny wykorzystywane w przetwórstwie" - wskazał UOKiK.

Jak zaznaczył prezes Urzędu Tomasz Chróstny, cytowany we wtorkowej informacji, "wyniki dotychczasowych analiz nie dają podstaw do twierdzenia, że trudna sytuacja producentów malin w bieżącym sezonie jest wynikiem zmowy lub wykorzystywania przewagi kontraktowej przez skupy", jak podkreślił "zróżnicowanie cen między nimi, które zaobserwowaliśmy, przemawia przeciwko hipotezie zmowy cenowej".

Jego zdaniem "kluczowe znaczenie w procesie kształtowania się cen mają zakłady przetwórcze, które – co stwierdzamy w oparciu o zebrany materiał w postępowaniu – ustalają ceny niezależnie od siebie".

Import niekorzystnym zjawiskiem

Dodał, że podmioty wchodzące w skład międzynarodowych grup kapitałowych mają zakłady przetwórcze w wielu krajach, w wyniku czego mogą każdorazowo decydować o tym, na którym rynku przerób maliny zapewnia im najniższy koszt wytworzenia produktu. "Jednocześnie malina nie jest dla nich głównym obszarem biznesowym, w związku z czym niekiedy nie muszą oni w ogóle skupować na danym rynku surowca w sytuacji, gdy popyt swoich klientów mogą zaspokoić w oparciu o skup i przetworzenie po niższym koszcie w innym kraju" - powiedział prezes Chróstny.

minister, telus, zawiadomienie, cba, maliny, skup, zmowa cenowa

Telus: powiadomiłem CBA o podejrzeniu zmowy cen na rynku malin

Powiadomiłem CBA o podejrzeniu zmowy cen na rynku malin - poinformował w sobotę minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus. Dodał, że w trakcie kontroli firm skupujących i przetwarzających maliny jest m.in. Urząd Ochrony Konkurencji i...

Urząd zauważył, że "analizując obecny poziom cen malin należy brać pod uwagę, że jest on wypadkową wielu czynników, jednym z nich jest stopniowa odbudowa areału upraw po istotnym spadku w 2020 r., która przyczyniła się do wzrostu podaży krajowego surowca".

"Wysokie ceny z roku ubiegłego oraz 2021 spowodowały z kolei, że wzrosły koszty nabycia surowców przez zakłady przetwórcze. To spowodowało wzrost cen na kolejnych etapach dystrybucji, co mogło wyhamować popyt na maliny np. mrożone, przyczyniając się do zwiększenia stanu zapasów" - wskazał UOKiK.

Ponadto, "niekorzystnym zjawiskiem mającym wpływ na poziom cen skupu malin, jest import mrożonych owoców do Polski, który w pierwszym kwartale tego roku wzrósł w porównaniu do pierwszego kwartału 2022 r., przy jednoczesnym utrzymaniu się eksportu na zbliżonym poziomie".

Poleć
Udostępnij