Unia sprzedaje coraz mniej pszenicy. Tak źle nie było od lat
W pierwszych kilku miesiącach sezonu 2018/19 eksport pszenicy z UE był znacznie mniejszy niż rok wcześniej. Według raportu "Strategie grains" w całym bieżącym roku handlowym wyniesie zaledwie 19,5 mln t (-5 proc. r/r).
Analitycy Banku BGŻ BNP Paribas zaznaczają jednak, że już ubiegłoroczny wynik był o wiele niższy niż w sezonie 2016/17, który sięgnął 24,1 mln t. W latach 2013-2016 przeciętne wysyłki z UE wynosiły natomiast aż ponad 29 mln t.
Rosyjska pszenica zalewa Unię
Jeśli prognoza zaprezentowana w raporcie sprawdzi się sprzedaż pszenicy ziarna tego zboża będzie najniższa od sezonu 2011/12.
Duży spadek eksportu wynika przede wszystkim ze znacznie niższych zbiorów we Wspólnocie. Według ekspertów firmy Tallage przygotowującej raport wyniosły one 127 mln t, czyli o ponad 10 proc. (14,9 mln t) mniej niż rok wcześniej.
Zdecydowanie największy udział w spadku miały Niemcy, gdzie plony w wyniku suszy wyniosły jedynie 6,7 t/ha wobec 7,7 t/ha w roku ubiegłym. W efekcie produkcja była o 4,2 mln t (17 proc.) niższa.
Obniżki zanotowały również inne kraje z północnej i, w mniejszym stopniu, zachodniej części naszego kontynentu. W Danii zebrano mniej pszenicy o 2,4 mln t (-50 proc.), we Francji o 2,7 mln t (8 proc.), w Szwecji o 1,6 mln t (48 proc.). Do tych państw dołączyła Polska z obniżką o 2 mln t (17 proc.).
Dane Komisji Europejskiej wskazują, że w pierwszych 20 tygodniach bieżącego sezonu (do 11 listopada) łącznie kraje UE sprzedały na rynkach trzecich 5,9 mln t pszenicy wobec 7,8 mln t w sezonie 2017/18 (-24 proc.) oraz 9,6 mln t w sezonie 2016/17.
Gdyby takie tempo wywozu utrzymało się w kolejnych tygodniach prognoza ekspertów Tallage mówiąca o eksporcie wynoszącym 19,5 mln t stałaby się zbyt optymistyczna.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś