Takich zbiorów jabłek i innych owoców jeszcze nie było
Brak przymrozków i dobre warunki podczas wegetacji spowodowały, że zbiory owoców w Polsce pójdą mocno w górę. Produkcję jabłek w bieżącym sezonie GUS wstępnie oszacował na 3,7 mln t.
To o 51 proc. więcej rok do roku i o 2,6 proc. powyżej dotychczasowego rekordu z 2016 roku. Do nienotowanych poziomów wzrosną również zbiory malin (ponad 130 tys. t), wiśni (ponad 200 tys. t) oraz porzeczek czarnych (ok. 160 tys. t) - informują analitycy PKO Banku Polskiego.
Mniejsze plony, zboże gorszej jakości. Susza dała się we znaki
Tak wysokie zbiory sprawią, że oferowane stawki za owoce będą bardzo niskie. Szacuje się, że część z nich nie zostanie zebrana właśnie z tego powodu.
Według IERiGŻ-PIB w drugiej połowie lipca ceny wiśni do tłoczenia w skupach wynosiły zaledwie 0,40 zł/kg, a stawki loco średnio 0,56 zł/kg. To jeden z najniższych wyników w ostatnim piętnastoleciu.
Wyższa produkcja jabłek również będzie miała decydujący wpływ na obniżki cen. Pierwsze oznaki spadku widoczne są w skupie do sektorze przetwórstwa.
Z danych instytutu wynika, że ceny jabłek przemysłowych w drugiej połowie minionego miesiąca wyniosły 0,19 zł/kg loco zakład (-63 proc. r/r).
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś