Mniejsze plony, zboże gorszej jakości. Susza dała się we znaki

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Janusz Majewski PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
23-08-2018,9:25 Aktualizacja: 23-08-2018,9:35
A A A

Świętokrzyscy rolnicy pod koniec ubiegłego tygodnia zakończyli żniwa - wynika z danych Świętokrzyskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Modliszewicach. Ogromny wpływ na zbiory miała susza.

- To był specyficzny rok. Okres krytyczny dla poszczególnych gatunków zbóż jarych przypadał na początek maja i wtedy wilgoci było pod dostatkiem. Jednak w późniejszym okresie wegetacji wody brakowało. Susza miała ogromny wpływ na zbiory, nie tylko na ich wielkość, ale i ich jakość - podkreślił Jerzy Pośpiech, dyrektor ośrodka.

susza, gleba, deficyt wody, susza rolnicza, straty w uprawach

Ministerstwo przyznaje, że straty suszowe wzrosły już do ponad 2 mld zł

Ponad 2 mld zł wynoszą starty spowodowane przez tegoroczną suszę. Klęską dotkniętych jest ok. 2,5 mln hektarów upraw i ponad 147 tys. gospodarstw rolnych - poinformował PAP w czwartek resort rolnictwa. Według danych resortu rolnictwa na 16...

Z informacji przekazanych PAP przez Świętokrzyski Urząd Wojewódzki w Kielcach wynika, że komisje ds. szacowania strat w rolnictwie z powodu suszy powołano w 88 ze 102 gmin. Część z nich jeszcze pracuje.

Według niepełnych jeszcze danych poszkodowanych zostało ponad 6,5 tys. gospodarstw, a straty przekroczyły już 35,5 mln zł. Powierzchnia upraw dotkniętych klęską wyniosła ponad 31 tys. ha.

Z szacunkowych danych wynika, że średni plon pszenicy jarej z hektara wyniósł w regionie 3,1 tony (3,4 tony w roku ubiegłym). W przypadku pszenicy ozimej rolnicy zebrali 3,4 tony z ha (-0,5 tony r/r). Najgorzej wypadły gospodarstwa z powiatu kieleckiego (2,4 tony z ha), z najlepiej z opatowskiego (5 ton z ha).

Jeśli chodzi o jęczmień jary średni plon wyniósł w regionie 3,1 tony z ha, a jęczmienia ozimego 3,5 tony z ha, przy ubiegłorocznej średniej 3,8 tony z ha.

- Także i w tym przypadku była bardzo duża rozpiętość plonów. W powiecie staszowskim rolnicy zebrali średnio z ha 1,8 tony jęczmienia jarego, a w powicie opatowskim aż 4,8 tony. W powiecie jędrzejowskim średni plon odmiany ozimej wyniósł 5,5 tony, a w niektórych regionach województwa tylko 2,8 tony - zaznaczył dyr. ŚODR w Modliszewicach.
krystyna świetlik, IERiGŻ, ceny źywności, ceny owoców i warzyw, susza rolna

Ceny żywności jeszcze nie poszły w górę przez suszę

- Jest jeszcze za wcześnie, by ocenić wpływ tegorocznej suszy na ceny żywności. W lipcu ceny były o 2,2 proc. wyższe niż rok wcześniej - uważa dr Krystyna Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. - Na razie jak się patrzy...

Średni plon owsa wyniósł 2,6 tony z ha (1,7 w powiecie staszowskim, 3,8 w jędrzejowskim), a żyta kształtował się na takim samym poziomie (1,8 w pińczowskim, 3,8 we włoszczowskim).

Zbiory rzepaku były podobne do ubiegłorocznych 2,8 tony z ha (2,7 w roku 2017). Pszenżyta jarego zebrano z 1 ha 2,9 tony, ozimego 3,3 tony, a zbiór mieszanki zbożowej kształtował się na poziomie 3,1 tony z ha.

- Największe zbiory w tym roku mieli rolnicy z powiatów opatowskiego, włoszczowskiego i jędrzejowskiego, a najniższe plony odnotowano w powiatach kieleckim, koneckim i starachowickim - podsumował Pośpiech.

Dodał, że trudno obecnie prognozować, na jakie ceny zbóż mogą w tym roku liczyć rolnicy. - Musimy poczekać na ustabilizowanie się sytuacji, co powinno nastąpić pod koniec września. Są rolnicy, którzy już chcą sprzedać plony, ponieważ nie mają warunków do ich przechowywania. Przez to są postawieni pod pewną presją, co może wpłynąć na obniżkę cen - podkreślił ekspert. 
 

Poleć
Udostępnij