Spokój na giełdach. Ceny zbóż prawie się nie zmieniają
Kukurydza w kontrakcie marcowym na paryskiej giełdzie Euronext potaniała przez tydzień o 0,4 proc. do 172 euro za tonę, zaś pszenica podrożała o... 0,4 proc. do 172,5 euro.
Eksperci podkreślają, że w przypadku pszenicy wysokiej jakości na rynku odnotowuje się pewne napięcie. Rosną bowiem obawy o kondycję ozimin w krajach basenu Morza Czarnego (zwłaszcza na południu Ukrainy), co sprawia, że stawki trochę idą w górę - informuje FAMMU/FAPA.
ARR: ceny zbóż nieznacznie wzrosną do czerwca
Na międzynarodowy handel póki co niewielki wpływ mają rekordowe zbiory w Australii, które szacowane są na ok. 35 mln ton.
Umocnienie rubla w relacji do dolara działa natomiast na niekorzyść rosyjskiego eksportu. Ten wielki kraj odnotował przed rokiem rekordowe zbiory (73,3 mln ton) tego gatunku zboża, ale nie ma argumentów w skutecznej rywalizacji cenami o kluczowe rynki zbytu.
Notowania zbóż wzrosły na CBoT w Chicago. Kukurydza w kontrakcie marcowym podrożała o 1,1 proc. do 147 dolarów za tonę, a pszenica o 1 proc. do 164,5 dolarów. W transakcjach rzeczywistych aż o 10 proc. spadły stawki kukurydzy z Argentyny, co wiąże się ze zbliżającymi zbiorami w państwach Ameryki Południowej.
W Chicago odnotowano też niewielkie spadki notowań soi w kontrakcie marcowym - o 0,6 proc. do 383,5 dolarów za 1000 kilogramów.