Rzepak tańszy niż przed rokiem
Wyższe zbiory rzepaku w Polsce i na świecie oraz tylko nieznaczny spadek produkcji soi sprawiają, że ceny surowców oleistych są niższe niż przed rokiem.
Według najnowszych danych ministerstwa rolnictwa w pierwszych pięciu miesiącach bieżącego sezonu (lipiec-listopad) za tonę rzepaku w skupie płacono średnio dostawcom (w ramach zawartych kontraktów i poza nimi) 1591 zł netto - informują analitycy Banku BGŻ BNP Paribas.
Zimowy spoczynek rzepaku
To o ponad 5 proc. (84 zł/t) mniej w stosunku do stawek z analogicznego okresu poprzedniego roku handlowego. Z drugiej strony - w porównaniu do tych miesięcy sezonu 2015/16 - stawki są prawie o 2 proc. wyższe, zaś wobec sezonu 2014/15 (ceny były wyjątkowo niskie) aż o 17 proc.
Znawcy rynku wskazują, że od początku sezonu 2017/18 stawki za rzepak lekko idą w górę, ale skala podwyżek jest mniejsza niż rok temu. W trzecim kwartale, czyli w czasie kumulacji skupu rzepaku, za surowiec płacono przeciętnie netto 1581 zł za tonę.
W listopadzie cena ukształtowała się na poziomie 1616 zł/t (+2 proc. - 35 zł/t). W ubiegłym roku o tej porze rzepak podrożał jednak o około 8 proc. Tym samym zwiększyła się różnica tegorocznych stawek względem notowanych w 2016 r. W listopadzie w skupie rzepak był przeciętnie o 9 proc. tańszy niż rok temu.
Analitycy uważają jednak, że surowiec będzie sezonowo drożał, jednak tempo wzrostu będzie niższe niż w ostatnich pięciu sezonach.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś