Rzepak na giełdach zaczyna ulegać presji taniejącej soi
Na giełdzie Euronext w Paryżu rzepak w kontrakcie lutowym przez tydzień podrożał o 0,3 proc. do 380 euro za tonę, ale był o 1,1 proc. tańszy niż przed dwoma tygodniami. To może oznaczać przyhamowanie tendencji wzrostowej.
Rynek terminowy dalej był dość chwiejny, przy braku nowych informacji, które mogłyby ukierunkować zmiany stawek - informuje FAMMU/FAPA. Perspektywy spadku podaży rzepaku w UE w bieżącym sezonie wspierają jego wartość. Na rynku rzeczywistym ceny surowców oleistych, a szczególnie śrut spadały w sytuacji, gdy umacniał się wciąż dolar amerykański.
Na giełdzie w Winnipeg w Kanadzie Canola w kontrakcie styczniowym przez tydzień potaniała z 473,1 do 465,3 dolarów kanadyjskich za tonę i była najtańsza od dwóch miesięcy. Pociągnęła ją w dół soja oraz obawy o popyt eksportowy z powodu dalszego umocnienia się wartości dolara kanadyjskiego.
Na giełdzie towarowej CBoT w Chicago notowania soi w kontrakcie styczniowym poszły w dół o 0,3 proc. do 316 dolarów za 1000 kilogramów. Soja straciła na wartości z powodu wzrostu prognoz zbiorów soi w USA. Nad tym surowcem cały czas "wisi" wielka produkcja w USA oraz na świecie i jej zapasy.