Rekord produkcji kukurydzy nie zostanie pobity w bieżącym sezonie
Według ostatnich prognoz USDA światowa produkcja kukurydzy w bieżącym sezonie osiągnie 1043,9 mln ton. To o 30,9 mln ton (2,9 proc.) mniej od rekordowego wyniku z minionego roku handlowego.
Spadek zbiorów spodziewany jest praktycznie we wszystkich ważnych regionach uprawy - przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych (o 14,5 mln ton do 370,3 mln ton). Eksperci podkreślają jednak, że w ostatnich dwóch miesiącach amerykańscy analitycy podnosili oceny zbiorów i listopadowa prognoza jest o 5,1 mln ton wyższa od październikowej.
Wspomaganie rozkładu słomy kukurydzy
Jak donoszą specjaliści z Banku BGŻ BNP Paribas wprawdzie zbiory mają być o prawie 3 proc. niższe niż w ubiegłym sezonie, ale rekordowe zapasy sprawiają, że całkowita podaż kukurydzy ma być zaledwie o 1,5 proc. (18,7 mln ton) mniejsza.
Gdyby obecne prognozy sprawdziły się, wskaźnik rezerwy do zużycia wyniósłby 19,1 proc., czyli mniej niż w sezonie 2016/17, gdy przekroczył 21,3 proc. W ujęciu historycznym to jednak nadal wysoki wynik.
Z drugiej strony kolejne miesiące mogą jeszcze przynieść duże zmiany na światowym rynku kukurydzy. Decydujące znaczenie będą miały warunki pogodowe w Ameryce Południowej, które w ostatnich tygodniach nie sprzyjały zasiewom.
W Polsce tegoroczne zbiory kukurydzy oceniane są przez GUS na 3,9 mln ton wobec 4,3 mln ton w ubiegłym roku. Z kolei Sparks i firma Tallage (wydawca raportu Strategie Grains) szacują je odpowiednio na poziomie 4,7 i 4,3 mln ton.
Od kilku lat notuje się coraz większe zainteresowanie rolników uprawą kukurydzy. Według raportu SG powierzchnia zasiewów w 2017 r. wyniosła 650 tys. ha, czyli o 70 tys. ha więcej w relacji rocznej. Niemniej ciągłe opady deszczu przełożyły się na kilkunastoprocentowy spadek plonów.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś