Prezes Izby Zbożowo-Paszowej: przepustowość polskich portów ogranicza możliwości opróżnienia silosów
Realne możliwości w zakresie przepustowości polskich portów szacujemy na ok. 750 tys. ton miesięcznie, co istotnie ogranicza możliwości opróżnienia silosów – oceniła prezes Izby Zbożowo-Paszowej Monika Piątkowska. Jej zdaniem do wyeksportowania jest co najmniej 4 mln ton zbóż.
Z danych, które posiadamy wynika, że w okresie od lipca 2022 roku do marca 2023 r. miesięczny eksport zbóż przez polskie porty kształtował się na poziomie od 237 tys. ton do 690 tys. ton – poinformowała w materiale przekazanym PAP prezes Izby Zbożowo-Paszowej Monika Piątkowska. Zaznaczyła, że konieczne są pilne inwestycje o charakterze strukturalnym, zarówno w porty, jak i transport oraz magazyny.
Premier przyznaje: część eksporterów zmieniało przeznaczenie ukraińskiego zboża
Rekordowy poziom zapasów zbóż
"Dziś realne możliwości w zakresie przepustowości polskich portów szacujemy na ok. 750 tys. ton miesięcznie, co istotnie ogranicza możliwości opróżnienia silosów. Należy jednocześnie zauważyć, że na ilość eksportowanego z kraju zboża, oprócz ograniczeń infrastrukturalnych, podstawowy wpływ ma jego podaż od rolników. Tymczasem do wyeksportowania jest co najmniej 4 mln ton zbóż, a perspektywa żniw jest coraz bliższa" – oceniła Piątkowska.
Dodała, że historycznie mamy do czynienia z rekordowym poziomem zapasów zbóż.
"W ostatnim czasie minister rolnictwa Robert Telus, powołując się na dane ARiMR informował, że ‘trzydzieści kilka procent od rolników jest już wyeksportowane’. Dokładnych danych jednak nie poznaliśmy" – zaznaczyła.
Jak przekazała prezes IZP, obecnie w porcie w Gdańsku na statki ładowana jest głównie kukurydza, a w Gdyni pszenica i kukurydza. Najmniejsze załadunki mają obecnie miejsce w porcie w Świnoujściu. Zdaniem ekspertki w kwietniu eksport pszenicy drogą morską mógł się zbliżyć do 500 tys. ton, a kukurydzy ok. 200 tys. ton. "Przewidujemy, iż dynamiczne tempo eksportu ziarna drogą morską zostanie utrzymane także w maju br." – dodała.
KRIR domaga się kontroli, czy skupy nie stosują zmowy cenowej na zboża
Potrzebne odważne decyzje i inwestycje
W opinii Izby Polska powinna pozostać krajem tranzytowym, "solidaryzującym się z Ukrainą - zgodnie z pierwotną deklaracją rządu". Piątkowska wskazała, iż zobowiązanie to należy kontynuować tak długo, jak to będzie konieczne, dbając o to, by możliwy był tranzyt zbóż na rynki trzecie.
"Do tego konieczne jest zwiększenie możliwości eksportowych. Droga do tego wiedzie przez odważne decyzje i inwestycje" – podsumowała prezes IZP.
Izba Zbożowo-Paszowa jest organizacją branżową funkcjonującą od 1997 roku. Do Izby aktualnie należy ok. 60 firm członkowskich z sektorów produkcji pasz, przemysłu olejarskiego, młynarstwa i przechowalnictwa zbóż oraz krajowego i międzynarodowego obrotu zbożami i surowcami paszowymi, a także przemysłu biopaliw. Misją Izby jest m.in. reprezentowanie i ochrona interesów członków Izby w kraju i zagranicą, oddziaływanie na tworzenie i nowelizację regulacji prawnych, czy wydawanie opinii oraz wykonywanie opracowań technicznych i ekspertyz w sektorach objętych działalnością Izby.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś