Potrzebna jest jedna agencja dbająca o bezpieczeństwo żywności
Od momentu wejścia Polski do Unii Europejskiej wartość eksportu żywności wzrosła o ponad 24 mld euro - z 5,2 mld w 2004 roku do 29,3 mld przed rokiem.
Branża jest na trzecim miejscu wśród liderów wywozu - po przemyśle elektromaszynowym i chemicznym. Nie brakuje jednak problemów, których rozwiązanie jest warunkiem odnoszenia dalszych sukcesów.
Ardanowski: żywność jest wysokiej jakości, ale wpadki mogą się zdarzyć
Na ten temat rozmawiano m.in. podczas VII Kongresu Eksporterów Przemysłu Rolno-Spożywczego, który odbył się w Warszawie - informuje Program Pierwszy Polskiego Radia.
- Po ujawnieniu procederu dotyczącego nielegalnego uboju bydła, musimy wzmóc działania kontrolne - uważa Janusz Gołos, przewodniczący rady Stowarzyszenia Agro Biznes Klub.
Podkreśla, że trzeba koniecznie wprowadzić jednolity system kontroli, a w przyszłości powinna działać jedna agencja bezpieczeństwa żywnościowego z uprawnieniami podobnymi do policyjnych.
Niezwykle ważne jest ponadto rozwijanie działań promujących polską żywność. Ekspert przekonuje, że akcje potrzebne są szczególnie teraz, gdy kończy się nasza przewaga kosztowo-cenowa na rynku.
- Wytworzenie żywności w Polsce jest coraz droższe - rosną koszty producentów, stąd promocja jest jednym z ważnych elementów utrzymania rynków zbytu - mówi gość radiowej Jedynki.
W przyjętym stanowisku uczestnicy kongresu wskazali m.in. na potrzebę wzmocnienia działań, jak to ujęto, "dyplomacji ekonomicznej na rzecz wspierania rozwoju eksportu polskiej żywności".
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś
źródło: Program Pierwszy Polskiego Radia