Notowania rzepaku wciąż spadają na giełdach
Rzepak w kontrakcie majowym na paryskiej giełdzie Euronext potaniał przez tydzień o 0,5 proc. do 346,8 euro za tonę. Stawki za surowiec lecą w dół od grudnia 2015 roku.
Niska opłacalność tłoczenia wpływa na osłabienie popytu na rzepak w Unii Europejskiej, a to przekłada się na notowania. Pojawiła się jednak perspektywa możliwej stabilizacji unijnych zbiorów w bieżącym roku, które według Oil World mają wynieść 22,2 mln ton - informuje FAMMU/FAPA.
Prognozy wysokiej podaży i zapasów oleistych
Realna możliwość ograniczenia w kolejnym sezonie importu z Ukrainy powinna wspierać rzepak, ale na rynek oleistych wciąż wpływają ogromne zbiory soi na świecie w bieżącym sezonie przy niepewności o perspektywy globalnej gospodarki. Na rynku rzeczywistym przez tydzień większość surowców - na czele z rzepakiem - potaniała w odpowiedzi na ograniczony popyt i sygnały z rynku terminowego.
Na giełdzie w Winnipeg w Kanadzie Canola w kontrakcie marcowym (wygasa 14.03) przez tydzień umocniła się o 0,6 proc. do 450,3 dolarów kanadyjskich za tonę, ale zarazem potaniały dalsze kontrakty.
Na CBoT w Chicago marcowy kontrakt na soję przez tydzień potaniał natomiast o 0,3 proc. do 314,6 dolarów za 1000 kilogramów. W ostatnim tygodniu obniżki przyhamowały, ale ogromne światowe zapasy soi w połączeniu z bliską i coraz bardziej realną perspektywą wielkich zbiorów tego surowca w Ameryce Południowej wpłynęły na spadki notowań.