Kraje trzecie chętnie kupują nasze zboże. Eksport idzie w górę
Według danych Centrum Informatyki Handlu Zagranicznego (na podstawie opracowania Zintegrowanego Systemu Rolniczej Informacji Rynkowej) w pierwszych jedenastu miesiącach 2016 roku Polska sprzedała 5,3 mln ton zbóż. To o 7 proc. więcej niż rok wcześniej.
Analitycy zaznaczają, że nie to są jeszcze ostateczne informacje. Największy udział (74 proc.) w wywozie miała pszenica i mieszanka żyta z pszenicą, co przekłada się na blisko 4 mln ton ziarna. Na drugim miejscu znalazła się kukurydza z 13 proc. udziałem (707 tys. ton), a na trzecim żyto (7 proc. i 393 tys. ton) - donosi FAMMU/FAPA.
Rekordowe zbiory zbóż. Sporo ziarna trafi na eksport
Do naszego kraju trafiło natomiast 1,3 mln ton zbóż, czyli o blisko 40 proc. więcej w porównaniu z tym samym okresem 2015 roku. Wartość zakupów to 275,8 mln euro, a saldo wymiany handlowej zbożami było dodatnie i wyniosło 638 mln euro, choć w skali roku spadło o 10,4 proc.
Eksperci podkreślają, że ubiegły rok był trzecim z kolei, w którym polski eksport pszenicy przekroczył 3 miliony ton (3,96 mln ton). Wszystko wskazuje na to, że ostateczny rezultat sprzedaży za 12 miesięcy może być wyższy od 4 mln ton. Tym samym dołączyliśmy do grona liczących się sprzedawców tego gatunku w UE.
Najwięcej ziarna trafiło do Arabii Saudyjskiej (29 proc.), a następnie do Niemiec (19 proc.), Egiptu (9 proc.), Algierii (7 proc.), Hiszpanii (6 proc.), Nigerii (5 proc.), RPA (4 proc.), Mozambiku (3 proc.), Kenii (3 proc.) i Tanzanii (2 proc.).
Znamy wstępne wyniki zbiorów rzepaku w 2017 roku
Polska pszenica jest zatem chętnie kupowana przez odbiorców z krajów trzecich. Widać, że skutecznie konkurujemy o kluczowe rynki zbytu, do których zaliczają się państwa północnej Afryki oraz Bliskiego Wschodu.
W imporcie na podkreślenie zasługuje fakt zwiększenia przywozu... pszenicy - o blisko 70 proc. Ziarno pochodziło przede wszystkim z krajów ościennych i w większości z UE. Największe udziały mieli dostawcy ze Słowacji (39 proc.), z Czech (35,8 proc.), Niemiec (11,4 proc.), Szwecji (5 proc.) i Kazachstanu (ok. 2 proc.).
Nastąpił także wzrost przywozu kukurydzy - o 7,8 proc. do 312,9 tys. ton ziarna wartego 113,6 mln euro. Pod koniec ubiegłego roku pojawiły się doniesienia o wzmożonym imporcie kukurydzy z Ukrainy. Tymczasem według oficjalnych danych, dostawy z tego kraju zwiększyły się z 82,6 do 151,3 tys. ton i nie powinny być znacząco wpływać na krajowe ceny.