IZ-P: rolnicy czekają na wzrost cen ziarna. Może być o to trudno
Początek września nie przyniósł wzrostu obrotów ziarnem zbóż na rynku krajowym. Rolnicy oczekują wzrostu cen, o który może być w najbliższym czasie trudno - poinformowała Izba Zbożowo-Paszowa (IZ-P). Dodała, że możliwości eksportu ziarna z kraju są ograniczone.
Jak wskazała Izba Zbożowo-Paszowa w poniedziałkowej informacji, na rynku nie widać presji na duże zakupy ziarna przez przetwórców, a wielu z nich dokupuje surowiec na rynkach lokalnych i czeka na tegoroczną kukurydzę. Przetwórcy, widząc znikome zakupy ziarna na eksport, nie podbijają jego cen.
Według przedstawicieli izby, ciepły i suchy wrzesień przyśpiesza dojrzewanie kukurydzy, co sprawia, że jej zbiór rozpocznie się z wyprzedzeniem. W niektórych rejonach, głównie na południu kraju, zbiory już się zaczęły, a wczesne odmiany mają wilgotność poniżej 30 proc.
Izba poinformowała, że w zależności od regionu, ceny oferowane przez przetwórców za zboża ze zbiorów z lat 2023-2024 z dostawą kształtowały się następująco: pszenica konsumpcyjna - 850-920 zł/t, pszenica paszowa – 780-840 zł/t, jęczmień paszowy – 680-740 zł/t, pszenżyto – 660-720 zł/t, żyto konsumpcyjne – 560-640 zł/t, żyto paszowe – 550-600 zł/t, owies paszowy – 650-700 zł/t, kukurydza – 700-780 zł/t, kukurydza mokra (30 proc. wilgotności) – 420-500 zł/t, rzepak – 1940-2050 zł/t.
FAO tnie prognozę. Tyle mają wynieść światowe zbiory zbóż w 2024 r.
Eksport w sierpniu br. - w ocenie ekspertów - był bardzo słaby i wyniósł 223 tys. ton. Jak podano, eksporterzy mają trudności z zakupem ziarna po obecnych cenach, a we wrześniu eksport również będzie niewielki. "Eksport zbóż na kołach do Niemiec także pozostawia wiele do życzenia" - zauważono. Jak stwierdzono, niemieccy kontrahenci "zblokowali się z zakupami", co jest powodem małej liczby zapytań o zakup ziarna z ich strony.
Eksperci zwrócili również uwagę na rynki zagraniczne. W Chicago ceny pszenicy wyraźnie wzrosły dzięki danym o sprzedaży eksportowej amerykańskiej pszenicy. "Z drugiej strony, realizacja zysków i utrzymująca się silna konkurencja w eksporcie ze strony krajów Basenu Morza Czarnego, w tym głównie ze strony Rosji wyhamowała dalszą zwyżkę cen" - zaznaczono.
Zauważono, że we Francji utrzymuje się silna konkurencja w eksporcie ze strony Rosji i Ukrainy co przeciwdziała większemu odbiciu cen (ceny rosyjskiej pszenicy kształtują się poniżej 220 USD/t). Wskazano, że tańsza pszenica z krajów Basenu Morza Czarnego odwróciła uwagę inwestorów od niskich zbiorów we Francji i Niemczech. Cena pszenicy w kontrakcie grudniowym 2024 r. na paryskiej giełdzie wyniosła 218,75 euro/t.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś