W fotowoltaice przybędzie gigawat mocy. Na morzu powstaną wiatrowe farmy
W 2020 r. dzięki instalacjom fotowoltaicznym w Polsce przybędzie 1 gigawat nowych mocy, wobec 1,3 gigawata mocy fotowoltaicznych obecnie - ocenił Zbigniew Gryglas, wiceminister aktywów państwowych.
- W ubiegłym roku pojawiło się ponad 100 tys. nowych instalacji fotowoltaicznych. Polacy na dachach zaczęli instalować małe mikroelektrownie, które także wzmacniają bezpieczeństwo energetyczne kraju - dodał polityk.
Gminy sporo tracą i apelują o złagodzenie zapisów ustawy
Wiceminister ocenił, że Polacy - jak mówił - "fenomenalnie" zareagowali na rządowy program "Mój prąd", dający dofinansowanie inwestycji w fotowoltaikę. - Już w tej chwili mamy 1,3 gigawata mocy w elektrowniach fotowoltaicznych. W tym roku spodziewamy się przyrostu o kolejny gigawat. To naprawdę są imponujące dane - ocenił.
Gryglas, który jest także pełnomocnikiem ds. morskich farm wiatrowych, przypomniał, że na polskim Bałtyku ma powstać w sumie około tysiąca turbin wiatrowych.
- Planujemy, zgodnie z polityką energetyczną Polski, wybudowanie aż 10 gigawatów nowych mocy. Wierzę, że będzie tego jeszcze więcej - powiedział wiceminister, szacując związane z tym nakłady na ok. 120 mld zł.
Jak mówił, rozwój energetyki wiatrowej na morzu da nie tylko efekt energetyczny, ale i gospodarczy. - Spodziewamy się, że w wyniku inwestycji na Bałtyku powstanie nowa branża gospodarki. Już dziś mamy około 100 przedsiębiorstw, które produkują na potrzeby polskich farm wiatrowych - wyjaśnił.
Polska zrealizuje unijny cel OZE. Resort nie widzi zagrożeń
Zdaniem wiceministra Polska potrzebuje zrównoważonej energetyki, w której jeszcze przez długie lata będzie miejsce dla węgla. Przypomniał, że żywotność najnowszych i najnowocześniejszych bloków węglowych to ok. 20-25 lat.
Ocenił też, że technologie bezemisyjnego spalania węgla mogą jeszcze odwrócić trend odchodzenia od tego surowca w energetyce. - To nie paliwa są brudne, a brudne są technologie czy miejsca, w których przetwarzamy te paliwa na energię - podkreślił.
W ocenie Gryglasa, Polska rozważnie konstruuje swój przyszły miks energetyczny. - Będzie w nim miejsce dla węgla - zapewnił, przypominając, że nasze zapotrzebowanie na energię elektryczną rośnie wraz ze wzrostem PKB rzędu 4-5 proc. rocznie, co otwiera miejsce w miksie energetycznym także dla innych nośników - w tym energii z morskich farm wiatrowych.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś