Rząd obniży podatek. Zmiany już od września
Kolejnej znaczącej zmiany przepisów już wkrótce mogą spodziewać się producenci energii ze źródeł odnawialnych. Propozycję nowelizacji ustawy o OZE przedstawiło Ministerstwo Energii. Własny projekt nowelizacji, wiążący wysokość opłaty zastępczej z cenami świadectw pochodzenia, zgłosiła też grupa posłów PiS.
Jak wyjaśnia resort, nowelizacja ma zapewnić pełną zgodność ustawy o OZE, a także innych powiązanych z nią ustaw, z regulacjami unijnymi, zwłaszcza przepisami o pomocy publicznej oraz usunąć rozbieżności interpretacyjne poprzez doprecyzowanie niektórych dotychczasowych przepisów.
Złóż wniosek. Do zgarnięcia jest 300 milionów złotych
Wsparcie dla wytwórców energii, którzy wygrali aukcję ma być teraz pomniejszone o ewentualną wcześniejszą pomoc inwestycyjną. Może być ona udzielona w różnych formach, jednak jej wartość trzeba będzie dokładnie wyliczyć tak, żeby odpowiadała kwocie, którą dostałby beneficjent w formie dotacji.
Nowością jest inny podział koszyków aukcyjnych, których ma być odtąd sześć. W pierwszym znajdą się: biogaz inny niż rolniczy, biomasa, biopłyny; w drugim: termiczne przekształcanie odpadów; w trzecim: hydroenergia, geotermia, energia na morzu; w czwartym: biogaz rolniczy; w piątym: energetyka wiatrowa na lądzie i fotowoltaika; zaś w szóstym: hybrydowe instalacje OZE.
Takiego kryzysu w branży wiatrakowej jeszcze nie było
Cena wytwarzanej przez nie energii ma wynosić 80 proc. ceny referencyjnej dla danego typu instalacji w aukcji i być corocznie waloryzowana średnim wskaźnikiem cen towarów i usług konsumpcyjnych z poprzedniego roku.
Istotne zmiany, częściowo wycofujące kontrowersyjne regulacje z tzw. ustawy odległościowej z 2016 r., dotyczą energetyki wiatrowej. Zakładają przede wszystkim zmniejszenie obciążeń finansowych i przywrócenie poprzedniej definicji elektrowni wiatrowej w Prawie budowlanym. Oznacza to, że podatkiem od nieruchomości będą objęte ponownie tylko części budowlane elektrowni, już bez części technicznych.
Małe wiatraki na skraju bankructwa
Konsultacje rządowej nowelizacji ustawy zakończą się w lipcu. Zmiany mają wejść w życie już od 1 września.
Niezależnie od ME, kilka dni temu własny projekt nowelizacji ustawy o OZE zgłosiła również grupa 51 posłów PiS. Dotyczy on wysokości opłaty zastępczej, płaconej przez producentów energii w przypadku uzyskania i przedstawienia do umorzenia mniejszej liczby świadectw pochodzenia.
Ma być ona powiązana z rynkowymi cenami certyfikatów (zielonych lub błękitnych - w przypadku produkcji wyłącznie energii z biogazu rolniczego). Parlamentarzyści proponują wprowadzenie maksymalnej wysokości opłaty zastępczej na poziomie 125 proc. średniej ceny praw majątkowych w danych roku, co według nich "ograniczy wzrost poziomu certyfikatów do poziomu niekontrolowanego".
Jednocześnie ma być utrzymana zasada nieuiszczania opłaty, gdy rynkowa cena świadectw pochodzenia jest niższa od jednostkowej opłaty zastępczej.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś