Przybywa miejsc pracy w energetyce odnawialnej. Ale nie w UE
UE to światowy lider w walce z globalnym ociepleniem, ale nie odnosi największych korzyści gospodarczych z rozwoju energetyki odnawialnej. Najwięcej miejsc pracy w tym
sektorze powstało i wciąż przybywa w Chinach.
Według opracowania Międzynarodowej Agencji Energii Odnawialnej (International Renewable Energy Agency, IRENA) obecnie w przemyśle energetyki odnawialnej pracuje na świecie 7,7 mln osób, czyli o 1,2 mln (18 proc.) więcej niż rok wcześniej.
- To kolejny dowód na to, że odejście od przyczyniających się do zmian klimatycznych paliw kopalnych i niebezpiecznej energetyki jądrowej na rzecz pozyskiwania 100 proc. energii ze źródeł odnawialnych do 2050 r. jest ważne nie tylko dla klimatu, ale również dla inteligentnej gospodarki - ocenił Jean-Francois Fauconnier z organizacji Climate Action Network.
Zainteresowanie polityką wpływa na akceptację dla OZE - twierdzi TNS Polska
Raport IRENA pokazuje, że największe zatrudnienie w energetyce odnawialnej mają Chiny (3,39 mln), Brazylia (934 tys.), Stany Zjednoczone (724 tys.) oraz Indie (437 tys.). W UE najlepsze wyniki notowały Niemcy (371 tys.) oraz Francja (176 tys.).
Z najnowszych dostępnych danych za 2013 r. wynika, że liczba miejsc pracy w całej UE w tym sektorze wynosiła 1,2 mln, co oznacza spadek o 50 tys. w porównaniu z 2012 r.
Najmocniej ucierpiał przemysł ogniw fotowoltaicznych, który ze względu na silną konkurencję oraz mniejsze niż zakładano zapotrzebowanie ze strony państw unijnych musiał zlikwidować 87 tys. miejsc pracy.
W UE tylko pięć krajów - Niemcy, Francja, Wielka Brytania, Włochy i Hiszpania - zapewnia 70 proc. zatrudnienia w sektorze zielonej energii. Według Climate Action Network do zmiany tej sytuacji potrzebne są reformy, w tym wiążące na poziomie krajowym cele udziału energii ze źródeł odnawialnych na 2030 r.
Przywódcy unijni na jesiennym szczycie klimatycznym ustalili, że cel ten będzie wynosił 27 proc., ale będzie wiążący jedynie na poziomie UE, a nie poszczególnych państw.
Raport pokazuje, że fotowoltaika jest największym pod względem liczby miejsc pracy działem energetyki odnawialnej w skali globalnej. W 2014 r. zatrudniał on 2,4 mln osób, z czego dwie trzecie w Chinach.
Państwo Środka jest nie tylko coraz ważniejszym producentem paneli słonecznych, ale też coraz większym rynkiem zbytu na te technologie. Zatrudnienie przy produkcji ogniw fotowoltaicznych rośnie również w Japonii, Stanach Zjednoczonych, Malezji i Korei Południowej.
Nowoczesne turbiny wiatrowe na polskiej farmie. Dostarczy je Siemens
Jak wskazuje raport, drugim największym pod względem liczby miejsc pracy sektorem w energetyce odnawialnej jest produkcja biopaliw płynnych. W skali świata zatrudnienie w tej branży wynosi 1,8 mln osób, z czego najwięcej, bo 845 tys., w Brazylii.
Ponad 1 mln miejsc pracy zapewnia energetyka wiatrowa. Połowa w nich powstała w Chinach, ale na rynku liczą się też USA, Brazylia oraz UE.
Opracowanie pokazuje, że w USA i UE znajduje się łącznie 25 proc. miejsc pracy w energetyce odnawialnej, podczas gdy w 2012 r. było to 31 proc. Największą dynamikę w tworzeniu zatrudnienia w tym sektorze gospodarki wykazują kraje azjatyckie. Pięć z 10 państw z największą liczbą miejsc pracy w energetyce odnawialnej to Chiny, Indie, Indonezja, Japonia i Bangladesz.
Międzynarodowa Agencja ds. Energetyki Odnawialnej (IRENA) jest globalnym centrum współpracy i wymiany informacji w tym zakresie dla 139 krajów oraz UE. IRENA promuje wykorzystywanie wszelkich form energetyki odnawialnej.