Fotowoltaika sektorem strategicznym UE? Inaczej nie dogonimy Chin
Zdecydowana większość, bo aż 97 proc. światowej produkcji modułów fotowoltaicznych, odbywa się poza Europą, z czego za 2/3 odpowiadają Chiny.
Mimo to Stary Kontynent wciąż ma potencjał, aby zbudować silny przemysł słoneczny.
Wymaga to jednak większego wsparcia finansowego i regulacyjnego ze strony UE oraz uznania fotowoltaiki za sektor o znaczeniu strategicznym - wskazuje koalicja Solar Energy Now, w której uczestniczą również polskie instytucje i firmy z branży PV.
Małe instalacje OZE to przyszłość?
Roczne obroty branży fotowoltaicznej w Europie są w tej chwili szacowane na ok. 5 mld euro. W maju blisko setka firm i instytucji z 15 krajów zawiązała koalicję Solar Europe Now, której celem jest wsparcie i budowa europejskiego przemysłu PV.
Koalicja zaapelowała do instytucji UE o większe wsparcie regulacyjne i finansowe dla fotowoltaiki m.in. w zakresie badań, innowacji i wdrażania nowych technologii, argumentując, że sektor PV wpisuje się w Zielony Ład i może istotnie przyczynić się do realizacji unijnej polityki klimatycznej.
- Rozwój i popularyzacja tej technologii - jak i każdej innej - są uzależnione od środków finansowych. Stąd każde środki, które Unia Europejska czy rządy przeznaczają na rozwój tego typu przedsięwzięć, są dobrą inicjatywą. Jednak budżety na promocję tej technologii nie mogą być oderwane od legislacji, która powinna równolegle je wspierać - mówi Michał Skorupa.
WIDEO Mówi Michał Skorupa, prezes zarządu Foton Technik, Grupa innogy
Wiatraki za miliony. A kiedyś fotowoltaika z magazynami wody?
- Inicjatywa spotyka się z pozytywnym oddźwiękiem, ponieważ promuje rozwój tego rynku bardziej w skali makro, czyli nie z perspektywy pojedynczych krajów członkowskich, ale całego rynku europejskiego. Cieszy to tym bardziej, że partycypują w niej również polskie podmioty - mówi prezes Foton Technik.
Jak wynika z opublikowanego w maju raportu Solar Europe Now fotowoltaika pokrywa w tej chwili ok. 3 proc. całkowitego zapotrzebowania na energię w UE przy szacowanym potencjale sięgającym 15 proc. przed 2030 rokiem. Tymczasem – choć jeszcze w 2007 roku Europa odpowiadała za 30 proc. globalnej produkcji modułów PV - w tej chwili jej udział spadł do 3 proc. Około 2/3 światowej produkcji przypada natomiast na Chiny.
Mimo przewag chińskich producentów wciąż jednak możliwa jest budowa w Europie prężnego przemysłu produkującego ogniwa i moduły fotowoltaiczne - podkreśla Solar Europe Now, wskazując, że w całym łańcuchu dostaw mogłoby to zapewnić ok. 100 tys. nowych miejsc pracy. Aby było to możliwe, UE musi jednak uznać fotowoltaikę za sektor strategiczny.
Na gruntach należących do KOWR będą powstawać farmy fotowoltaiczne
Co istotne, Polska jest jednym z najszybciej rozwijających się rynków PV w Europie. Jak wynika z opublikowanego w czerwcu raportu IEO "Rynek fotowoltaiki w Polsce 2020", ta branża rozwija się najszybciej spośród wszystkich sektorów OZE. Łączna moc zainstalowana w źródłach fotowoltaicznych na koniec ubiegłego roku wynosiła prawie 1500 MW, a już w maju br. przekroczyła 1950 MW.
Według prognoz IEO Polska utrzyma się w tym roku na piątym miejscu w UE pod względem rocznego przyrostu mocy zainstalowanych, które sięgną ok. 2,5 GW. Obroty na rynku fotowoltaiki wzrosną w tym roku nawet o 25 proc. i przekroczą 5 mld zł.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś