Producenci papryki alarmują o zapaści cenowej. Zawiązali komitet protestacyjny
Kolejna grupa producentów rolnych popadła w poważne tarapaty nie ze swojej winy. Tym razem chodzi o tych, którzy uprawiają paprykę. Zawiązali oni komitet protestacyjny jako pierwszą formę wyrażenia swoich problemów.
Komitet Protestacyjno-Strajkowy Zrzeszenia Producentów Papryki RP i producentów niezrzeszonych w tej organizacji, ukonstytuował się 11 lipca.
„W obecnej sytuacji na rynku warzyw ciepłolubnych, w szczególności papryki, będącej efektem prób destabilizowania rynku przez wielkie korporacje handlowe, grozi nam, jak niemal co roku, zapaść cenowa skutkująca zmuszaniem producentów do sprzedaży swoich produktów poniżej progu opłacalności” – czytamy w komunikacie podpisanym przez przewodniczącego Komitetu Mirosława Łuskę i rzecznika Mateusza Pytkowskiego.
Producenci papryki ogłosili tzw. pogotowie strajkowe, zapowiadając, że to pierwsza forma ich protestu, mająca uświadomić podmiotom handlowym, że nie pozwolą „bezkarnie zabierać sobie godziwego wynagrodzenia za pracę”.
„W przypadku braku zrozumienia, będziemy eskalować formy protestu do coraz radykalniejszych, po strajki, pikiety, blokowanie podmiotów handlowych” – wyliczono w komunikacie.
- Krok po kroku w zakresie doboru odmian, nawożenia i ochrony. Zamów prenumeratę miesięcznika "Nowoczesna Uprawa" już teraz