Znajomość gleby to podstawa. Wiesz, jaką masz klasę?
Każdy rolnik powinien doskonale znać gleby w swoim gospodarstwie. Najlepsza sytuacja jest ze znajomością klas bonitacyjnych, bo te służą do ustalania wysokości podatku gruntowego.
Bonitacja polega na ocenie jakości gleb i ich podziale na klasy. Na gruntach ornych bierze się pod uwagę: położenie w terenie, budowę profilu glebowego, barwę, strukturę, skład granulometryczny, stosunki wodne, odczyn gleby i inne.
Na gruntach ornych wyróżnia się 9 klas: I, II, IIIa, IIIb, IVa, IVb, V, VI oraz VIRz.
- Klasa I – gleby orne najlepsze. Występują na równinach lub bardzo łagodnych zboczach, są zasobne w składniki pokarmowe, strukturalne, łatwe do uprawy, ciepłe, przepuszczalne i przewiewne, nie zaskorupiające się i o głębokiej warstwie próchnicznej. Nie wykazują większego zakwaszenia i nie wymagają melioracji. Należą do kompleksu pszennego bardzo dobrego.
- Klasa II – gleby orne bardzo dobre. Są zbliżone właściwościami do gleb klasy I, lecz mają nieco gorsze właściwości wodno-powietrzne (mniej przepuszczalne i przewiewne). Ponadto znajdują się w gorszych warunkach terenowych, przez co są trudniejsze do uprawy. Na ogół są zmeliorowane. Udają się na nich te same rośliny, co na glebach klasy I, ale przy średniej kulturze rolnej plony ich są mniejsze.
- Klasa IIIa i b – gleby orne dobre i średnio dobre. Mają znacznie gorsze właściwości fizyczne, a szczególnie stosunki wodne. Występują w gorszych warunkach niż gleby klasy I i II. Poziom wód gruntowych może ulegać znacznym wahaniom. Wielkość plonów znacznie waha się w zależności od kultury gleby, uprawy i nawożenia. Na glebach tych osiąga się wysokie plony żyta i ziemniaków, a w warunkach wysokiej kultury można uzyskiwać dobre plony pszenicy, buraków i koniczyny czerwonej. Gleby klasy IIIb różnią się od IIIa znacznie gorszymi stosunkami wodnymi (okresowo mogą być za suche lub okresowo za mokre), i w pewnym stopniu uważane są za wadliwe.
- Klasa IVa i b – gleby orne średnie. Są bardzo zróżnicowane i w uprawie wymagają dużych umiejętności uchwycenia optymalnego terminu wykonania zabiegów uprawowych. Gleby ciężkie tej klasy są zasobne w składniki pokarmowe, ale przewiewne, zimne i ciężkie do uprawy. Podczas upałów zsychają się, tworząc głębokie pęknięcia. Zwykle poziom wód gruntowych jest za wysoki i gleby tej klasy wymagają melioracji. W sprzyjających warunkach atmosferycznych i przy wysokiej kulturze, na glebach klasy IVa można uzyskiwać dobre plony buraków cukrowych, pszenicy, koniczyny czerwonej. Gleby lekkie tej klasy są glebami, na których oprócz żyta i ziemniaków, udają się także buraki pastewne, jęczmień i marchew. Gleby klasy IVb są bardziej wadliwe niż IVa. Gleby ciężkie IVb są z reguły podmokłe i na nich uprawia się mieszanki pastewne, owies, kapustę. Zawodna jest uprawa roślin ozimych. Gleby lekkie klasy IVb wykazują dużą wrażliwość na suszę. Wybór roślin, które można uprawiać na glebach tej klasy jest znacznie mniejszy niż dla klas I, II i III. Plony są średnie i w znacznym stopniu zależą od ilości i rozkładu opadów.
- Klasa V – gleby orne słabe. Gleby te są mało żyzne, słabo urodzajne, ubogie w substancje organiczne, lekkie, za suche, przydatne do uprawy łubinu żółtego i żyta, a w latach obfitujących w opady – do uprawy ziemniaków i seradeli.
- Klasa VI – gleby orne najsłabsze. Są bardzo słabe, wadliwe i zawodne, a plony niskie i niepewne. Należą do nich gleby za suche i za luźne, na których udaje się łubin, a w latach sprzyjających żyto daje średnie plony. Poza tym należą do tej klasy gleby bardzo płytkie lub płytkie, silnie zakamienione i w związku z tym trudne do uprawy oraz za mokre, o stale wysokim poziomie wód gruntowych, na których wykonanie melioracji jest utrudnione lub niemożliwe.
- Klasa VIRz – gleby pod zalesienie. Są to gleby bardzo ubogie, zbyt suche, o bardzo słabo zaznaczonym poziomie próchnicy. Nie są one przydatne do uprawy polowej, a nadają się do zalesienia.
Źródło: Suwara 1998