Zbieranie truskawek może być groźne dla zdrowia
Porażeniem nerwu strzałkowego może zakończyć się nieumiejętne zbieranie truskawek. Sezon na te owoce właśnie się rozpoczął, a lekarze apelują o rozwagę - zarówno do zbieraczy, jak i właścicieli plantacji.
Doktor Wojciech Kiebzak, kierownik Działu Fizjoterapii Centrum Pediatrii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach, każdego roku leczy w placówce nastolatki z porażeniem nerwu strzałkowego, tzw. opadającą stopą.

Kilogram truskawek kosztuje 18 zł, a szparagów nawet 20 zł
W efekcie tego przyciskana jest przednia część podudzia i stopy i dochodzi do ucisku pnia nerwu strzałkowego lub jego rozciągnięcia. A to z kolei może powodować zaburzenia: ukrwienia nerwu, przewodnictwa nerwowego oraz zaburzenia transportu aksonalnego, czego skutkiem jest przenikliwy ból, drętwienie oraz opadanie stopy.
Cytowany przez serwis informacyjny Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego dr Kiebzak stwierdza, że u nastolatków zbierających truskawki mogą wystąpić dwa typy uszkodzeń nerwu. Albo neuropraxia, czyli przejściowe zablokowanie, bądź zniesienie czynności nerwu na kilka dni, bez zmian strukturalnych. Albo bardziej niebezpieczna forma - axonotmesis, kiedy dłuższy ucisk nerwu, może spowodować zmiany we włóknie osiowym.

We Włoszech są już pierwsze truskawki i karczochy. Wiosna w lutym
Dr Barbara Szczepańska, kierownik Oddziału Neurologiczno-Infekcyjnego w pawilonie pediatrycznym Szpitala Zespolonego w Kielcach, podkreśla jak duże znaczenie ma właściwy czas reakcji na dolegliwości. Co roku większość młodych pacjentów trafia do lekarza zbyt późno.
- Należy reagować jak najszybciej, nie dopuszczać aby dziecko, jeśli zaobserwuje u siebie niepokojące objawy, dalej zbierało truskawki - podkreśla dr Szczepańska.
Według niej, jeśli dolegliwości nie ustępują, trzeba pilnie zgłosić się do lekarza, gdyż w innym przypadku objawy będą się utrzymywać długo i bardzo powoli ustępować.
Przedstawiciele służby zdrowia podkreślają, że plantatorzy truskawek powinni edukować młodych pracowników na temat konieczności zmieniania pozycji w trakcie pracy, a w razie wystąpienia bólów i drętwienia - o potrzebie zgłoszenia się do lekarza.
Jak ostrzegają, porażenia nerwu strzałkowego to problem, który dotyczy również pacjentów dorosłych.