Wspierają przezimowanie rzepaku

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Dr inż. Dariusz Górski IOR-PIB, TSD w Toruniu | redakcja@agropolska.pl
04-10-2020,9:20 Aktualizacja: 04-10-2020,9:49
A A A
Przez dobrze zaplanowane nawożenie można kształtować strukturę łanu oraz znacząco ograniczyć skutki mrozu i zwiększyć zimotrwałość roślin. Decydujące znaczenie mają nie tylko P, K i Mg, ale także mikroskładniki.
 
Dokarmianie dolistne nie przyniesie pożądanych efektów, jeżeli w pierwszej kolejności nie zadbamy o właściwy odczyn gleby, zasobność gleby i nawożenie podstawowe. Odczyn stwarza odpowiednie warunki do wzrostu korzeni, dzięki czemu rośliny mogą efektywnie pobierać wodę i składniki pokarmowe zarówno z zasobów glebowych, jak i bieżącego nawożenia. 
 
ochrona rzepaku przed chorobami, sucha zgnilizna kapustnych, fungicydy do ochrony rzepaku,

Ochrona rzepaku przed chorobami zaczyna się jesienią

Zwalczanie sprawców chorób jesienią to początek ochrony złożonej z kilku zabiegów. Jest to również dbałość o stan fitosanitarny roślin, ponieważ najlepiej rozwijają się, gdy grzyby chorobotwórcze nie występują na...
Umiarkowane nawożenie azotem dobrze zbilansowane fosforem, potasem i magnezem decyduje o dynamice wzrostu korzeni i rozety, odporności na stres środowiskowy i ogólnie zimotrwałość. 
 
Zadaniem mikroelementów jest wsparcie tych procesów. W intensywnych technologiach uprawy, opartych na prawidłowej agrotechnice i dobrze zbilansowanym nawożeniu podstawowym tam, gdzie uzyskuje się ponadprzeciętne plony, jesienne dokarmianie mikroskładnikami jest uzasadnione i powinno być standardem. Z reguły w nawożeniu jesiennym nie docenia się ich roli. 
 
Zwrócić uwagę na bor
 
Największy wpływ na zimotrwałość rzepaku ma odżywienie borem i manganem, ale pozostałych mikroskładników też nie należy bagatelizować. Najbardziej deficytowy w naszych glebach jest bor i jednocześnie na ten składnik rzepak wykazuje największą wrażliwość. Według badań stacji chemiczno-rolniczych 74% użytków rolnych w Polsce wykazuje niedostatek tego pierwiastka. Dlatego jeżeli nie posiadamy aktualnych badań zawartości boru w glebie lepiej z góry założyć jego deficyt. 
 
szkodniki rzepaku ozimego, IOR w Winnej Górze, mszyca brzoskwiniowa, pchełka rzepakowa

Liczne szkodniki w rzepaku. IOR ostrzega

Instytut Ochrony Roślin – PIB informuje o licznym występowaniu różnych szkodników na roślinach rzepaku ozimego w Winnej Górze (woj. wielkopolskie).    Szczególnie groźne dla roślin rzepaku we wrześniu...
Drugim mikroskładnikiem, którego często brakuje w glebach jest miedź. Niedostatek miedzi stwierdza się w 34% użytków rolnych. Umiarkowany niedobór miedzi dla rzepaku, w przeciwieństwie do zbóż, nie jest groźny. Pozostałych mikroskładników w polskich glebach zazwyczaj nie brakuje, co wynika z ich znacznego zakwaszenia.
 
Bor jest potrzebny już na etapie kiełkowania i wschodów. Stymuluje wzrost korzeni, przez co pośrednio, podobnie jak fosfor, przyczynia się do dobrego zaopatrzania roślin w wodę i składniki pokarmowe. Bierze także czynny udział w transporcie i metabolizmie węglowodanów oraz zwiększa stężenie cukrów prostych w komórkach, co podnosi ich odporność na niskie temperatury. Bor wpływa też na produkcję lignin, a wysoka lignifikacja ścian komórkowych zapobiega pękaniu łodyg. W efekcie tego wzrasta odporność mechaniczna roślin na uszkodzenia powodowane przez czynniki środowiskowe.
 
Specyficznym symptomem niedożywienia borem często obserwowanym już podczas wegetacji jesiennej, jest uszkodzenie rdzenia szyjki korzeniowej objawiające się w postaci pustych kawern wyraźnie widocznych na przekroju poprzecznym korzenia. Dodatkowo zamierają najmłodsze liście i stożki wzrostu pędów i korzeni. W okresie wegetacji wiosennej niedożywienie borem może objawiać się w postaci pękania pędów. Zwiększa to podatność roślin na wyleganie, utrudnia transport wody i składników pokarmowych oraz stanowi wrota do infekcji powodowanych przez patogeny lub uszkodzenia przez szkodniki. W okresie kwitnienia deficyt boru zakłóca zapylenie kwiatów, co w konsekwencji wpływa negatywnie na liczbę zawiązanych łuszczyn oraz ich wypełnienie nasionami. 
 
zwalczanie szkodników w rzepaku, insektycydy do ochrony rzepaku ozimego, zwalczanie mszyc

Uszkadzają korzenie i liście rzepaku. Jaki insektycyd wybrać?

Szkodniki jesienne uszkadzają rzepak już w początkowych fazach wegetacji, kiedy młode rośliny są najbardziej wrażliwe. Żeby temu zapobiec warto z wyprzedzeniem przygotować plan jesiennej ochrony plantacji.   Termin pojawu i nasilenie...
Bor wykazuje bardzo małą zdolność do przemieszczania się w roślinie, nie podlega przenoszeniu (reutylizacji) z organów starszych do młodszych, dlatego wymaga systematycznego nawożenia w umiarkowanych dawkach.
 
Może brakować manganu i pozostałych
 
Mangan, cynk, miedź żelazo i molibden wpływają na przemiany azotu, wydajność fotosyntezy, gospodarkę energetyczną, a więc kluczowe procesy życiowe roślin. Ich niedobór pogarsza efektywność działania azotu oraz ogranicza pobieranie fosforu. Doprowadza do nadmiernego stężenia azotanów przez co komórki są bardziej uwodnione i narażone na szkodliwe działanie mrozu. 
 
Przyczynia się również do upośledzenia wzrostu korzeni, co pośrednio prowadzi do stanów niedożywienia i spadku zimotrwałości. Mangan w raz z cynkiem zwiększają tolerancję na suszę, natomiast cynk i miedź na niskie temperatury. Bor, miedź i żelazo stymulują produkcję lignin, które zwiększają wytrzymałość mechaniczną tkanek, ograniczają zawartość w nich wody oraz stwarzają barierę fizyczną dla patogenów i szkodników.
 
Manganu, żelaza i cynku w naszych glebach zazwyczaj nie brakuje. Ich deficyt najczęściej ujawnia się w warunkach wysokiego odczynu gleby, który preferuje rzepak. Jedynie molibden wykazuje reakcję odwrotną. Na odczyn najbardziej wrażliwy jest mangan. W miarę wzrostu alkalizacji środowiska jego dostępność szybko maleje, a przy pH powyżej 6,5 staje się on praktycznie niedostępny dla roślin. Dlatego na polach o wysokim odczynie lub świeżo zwapnowanych istnieje duże prawdopodobieństwo niedożywienia właśnie tym mikroskładnikiem. 
 
nalistne odchwaszczanie rzepaku ozimego, herbicydy do odchwaszczania rzepaku, metazachlor, regulatory wzrostu

Odchwaszczanie rzepaku ozimego. Jeżeli nie doglebowo, to koniecznie nalistnie

Z pewnością nie wszystkim plantatorom udało się wykonać zabiegi doglebowe w rzepaku ozimym. Co prawda popadało, ale nierównomiernie w całym kraju, a do tego intensywnie, co nie sprzyja zatrzymaniu wody w glebie.    Bez względu na...
Specyficzne objawy niedoboru manganu, podobnie jak i innych mikroskładników, w warunkach polowych ujawniają się bardzo rzadko. Na początku na młodych, ale w pełni rozwiniętych liściach między nerwami widoczne są punktowe chlorotyczne plamki, które stopniowo zwiększają rozmiary w kierunku środka liścia. Przyczyną przejaśnień jest degradacja chlorofilu w komórkach miękiszowych. W miarę pogłębiania się deficytu chlorozy przechodzą w nekrozy, a blaszka liściowa zamiera i zgina się wzdłuż nerwu środkowego.
 
Działania dostosować do sytuacji
 
Celem dolistnego dokarmiania w terminie jesiennym jest głównie zwiększenie zimotrwałości roślin i właściwe zaprojektowanie przyszłej struktury plonu. W trakcie jesiennej wegetacji należy plantację systematycznie lustrować w celu wczesnego wykrycia oznak niedożywienia. 
 
Kluczowa jest faza 5-6 liści. O deficycie składników świadczą wolny wzrost, niska dynamika pojawiania się kolejnych liści, liście drobne i słabo wybarwione z objawami chlorozy. W razie zaobserwowania stanów niedożywienia należy zastosować dokarmianie dolistne. W oprysku należy uwzględnić głównie bor i mangan. Przy okazji można zastosować także magnez i siarkę w postaci 5-proc. roztworu siarczanu magnezu. Dawka boru podanego dolistnie powinna wynosić od 100 do 250 g/ha, manganu od 100 do 200 g/ha, natomiast azotu od 10 do 15 kg/ha. Zasadą jest, że im rośliny bardziej rozwinięte, tym wymagają wyższych dawek składników.
 
W uprawach intensywnych, wysokoplonujących, warto podjąć działania prewencyjne i wykonać zabieg dokarmiania nawet jeżeli nie stwierdzi się oznak niedożywienia. Klasyczne niedobory składników pokarmowych w warunkach polowych spotyka się bardzo rzadko. Najczęściej mamy do czynienia z deficytem ukrytym, który również generuje mniejsze bądź większe starty, proporcjonalnie do skali zjawiska.
 
rzepak, przyczepa, kombajn, pole, Sahryń

Najlepsze odmiany rzepaku ozimego 2020

Centralny Ośrodek Badania Odmian Roślin Uprawnych opublikował wstępne wyniki plonowania rzepaku ozimego w badaniach Porejestrowego Doświadczalnictwa Odmianowego. Plon wzorca wyniósł 41,7 dt/ha i był większy niż w latach 2019 (36,0 dt/ha) i...
Prewencja jest szczególnie wskazana, gdy zaistnieją warunki ograniczające dostępność mikroskładników, np. niska zasobność gleby, nieuregulowany odczyn, brak nawożenia organicznego, niedostatek opadów, czy zła struktura gleby. 
 
Jaki nawóz?
 
Podejmując decyzję o zakupie nawozu należy brać pod uwagę zawartość składnika, formę chemiczną, warunki aplikacji, a dopiero na samym końcu cenę. Mikroelementy, poza borem i molibdenem, są dostępne w nawozach głównie w formie chelatów lub siarczanów. Formy tlenkowe, ze względu na bardzo słabą rozpuszczalność, nie nadają się do zabiegów nalistnych. 
 
Mikroskładniki z chelatów pobierane są kilkakrotnie szybciej niż z siarczanów, ale ta forma nawozów efektywnie działa w temperaturach powyżej 15°C. Zatem nie bardzo nadają się do późnych zabiegów jesiennych, jak i wczesnych wiosennych. 
 
Sole nieorganiczne mikroskładników (siarczany, azotany, chlorki), bardzo dobrze rozpuszczają się w wodzie, ale słabiej i wolniej są wchłaniane przez liście niż ich schelatowane odpowiedniki. Dlatego w dokarmianiu dolistnym, do osiągnięcia tego samego efektu, wymagają kilkukrotnie wyższych dawek w porównaniu do chelatów. Działają jednak skutecznie niezależnie od temperatury, przy czym są bardziej efektywne w niższych ich zakresach. Ponadto ich zaletą jest stosunkowo niska cena (w przeliczeniu na czysty składnik) i zdecydowanie wyższa koncentracja składników.
 

Tabela 1. Potrzeby pokarmowe rzepaku na jedną tonę nasion z odpowiednią ilością słomy

Pobranie makroskładników w kg

Pobranie mikroskładników w g

N

P

K*

Mg

Ca

S

B

Cu

Mn

50

9,7

(22,2)

33,2

(40,0)

5,7

(9,5)

41,3

(57,8)

12,5

(31,3)

51

10

100

Źródło: http://iung.pl/dpr/potrzeby.html; w nawiasach podano wartości po przeliczeniu na formy tlenkowe; * według wielu innych źródeł 70-80 kg K2O

 
  •  Artykuł ukazał się w miesięczniku "Przedsiębiorca Rolny" nr 9-2020 - ZAPRENUMERUJ
Poleć
Udostępnij