Czy sklejanie łuszczyn rzepaku jest potrzebne?
Część rolników wykonuje sklejanie łuszczyn rzepaku. Kiedy ten zabieg jest celowy?
Uważam, podobnie jak wielu rolników, że zastosowanie sklejaczy nie ma uzasadnienia na plantacjach utrzymywanych w bardzo dobrej kondycji, to znaczy skutecznie chronionych od chorób i szkodników.
Ważne jest także równomierne nawożenie azotem. W efekcie zdecydowana większość łuszczyn równomiernie dojrzewa i nie ma zwiększonego osypywania nasion.
Jak i dlaczego warto kleić łuszczyny rzepaku?
Ryzyko osypywania nasion rzepaku gwałtownie wzrasta na plantacjach porażonych przez choroby i zaatakowanych przede wszystkim przez szkodniki łuszczynowe. Duży wpływ ma także nierównomierne rozsiewanie azotu, jak również duża zmienność glebowa, która przekłada się na zróżnicowane uwilgotnienie poszczególnych fragmentów pola.
Sklejanie łuszczyn może także częściowo ograniczyć straty powodowane przez występujące na przemian okresy opadów i wysokiej temperatury oraz silniejszych wiatrów. Jednak w momencie wykonywania oprysku rolnik nie jest w stanie przewidzieć jaki będzie dalszy przebieg pogody. Jednak gdy przyjdą opady gradu, wówczas żadne sklejanie nie pomoże.
Przyjmuje się, że normalne straty nasion rzepaku w wyniku osypywania wynoszą 5 proc., co przy plonie 4 t/ha daje 0,2 t/ha. Przyjmując cenę skupu rzepaku 1400 zł/t jest to 280 zł/ha.
Koszt zakupu preparatu i wykonania zabiegu wynosi 100 zł/ha. Do tego trzeba doliczyć wartość osypanych nasion rzepaku w wyniku przejazdu ciągnika z opryskiwaczem. Jest to co najmniej 0,25 t/ha, co daje 350 zł/ha (0,25 x 1400 zł). W efekcie cały zabieg kosztuje nas 450 zł/ha. Aby więc zabieg sklejanie łuszczyn był opłacalny potencjalne straty powodowane osypywaniem nasion muszą być większe niż 450 zł/ha, co w naszym przykładzie daje 0,33 t/ha.
Glifosat przedżniwnie w rzepaku
Osypywanie to nie tylko straty w plonie, ale także potężny problem z samosiewami rzepaku w kolejnych sezonach wegetacyjnych. Warto sobie uświadomić jaka ilość nasion może się osypać. W 300 kg rzepaku na 1 ha znajduje się około 60 mln nasion, co daje 6 tys. nasion na 1 m2.
Zakładając, że skiełkuje tylko 50 proc. z nich, to daje 3 tys. szt. na 1 m2. Taka ilość wystarczy, aby co roku na 1 m2 kiełkowało 600 nasion przez 5 lat.
Aby do minimum ograniczyć straty nasion rzepaku powodowane przez przejazd ciągnikiem z opryskiwaczem trzeba stosować sprzęt o jak największej szerokości roboczej.
Ważne jest, aby belka opryskiwacza mogła być dostatecznie wysoko uniesiona, nie uderzała o łuszczyny rzepaku i nie powodowała osypywania nasion.
Wystające części ciągnika należy osłonić, aby nie zaczepiały i wyrywały łuszczyn czy roślin.