Rolnicy z rejonu Cukrowni Chełmża w woj. kujawsko-pomorskim chcą, by Nordzucker Polska zwiększył stawki za buraki w umowach podpisanych na ten, na przyszły, jak i na kolejne sezony. Podkreślają, że na tle innych producentów cukru wypadają blado. Zwłaszcza po niedawnych podwyżkach w Krajowej Spółce Cukrowej oraz w Pfeifer&Langen. Jak twierdzą, póki co nie mają podstaw do zadowolenia z przebiegu rozmów z kierownictwem spółki.
Kazimierz Kurzyński, prezes Związku Plantatorów Buraka Cukrowego w Mełnie (woj. kujawsko-pomorskie) wskazuje, że już w grudniu wraz z grupą plantatorów wystosował prośbę o dodatek przynajmniej 2 euro do tony korzeni z zeszłorocznych zbiorów, ale nie było odzewu. - Odwlekano też spotkania ze względu na pandemię. Po kilku miesiącach, w końcu odbyło się online 8 kwietnia i dowiedzieliśmy się, że dopłat do korzeni z ubiegłorocznych zbiorów nie będzie. Natomiast jeśli chodzi o buraki z tegorocznych zbiorów, a więc o umowy podpisane latem zeszłego roku, to sprawa jest otwarta - mówi Kurzyński.
Nocne przymrozki, których tej wiosny nie brakuje stanowią duże zagrożenie dla wschodzących buraków cukrowych. O to jak do tej pory wpłynęły na młode rośliny pytamy przedstawiciela Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego...
- Proszę nie wyobrażać sobie jednak, że zaproponowano nam jakiś konkretny dodatek trzech, czy czterech euro do tony korzeni. Nordzucker wyszedł z propozycją, aby w umowach z ceną zmienną, a więc uzależnioną od wyniku finansowego producenta cukru ustanowić cenę gwarantowaną jak dla umów z ceną stałą, czyli 22,5 euro/t, a kwota ponadto byłaby uzależniona od wyników Nordzucker - wyjaśnia plantator.
- Tylko, że odsetek umów podpisywanych na warunkach zmiennych jest niewielki, ponieważ jak do tej pory był mniej opłacalny. Znam to z własnego przykładu. To po pierwsze. A po drugie, ta podstawa jest za niska. Patrząc realnie, to należałoby ją podnieść do 25-26 euro za tonę - wskazuje Kurzyński. - Jakieś dodatkowe premie za wynik finansowy nas nie przekonują. My chcemy konkretnie wiedzieć ile dostaniemy za tonę korzeni - kwituje i zapowiada dalszą walkę o podwyżkę stawek za buraki, wspólnie z rolnikami z drugiego zakładu Nordzucker Polska w Opalenicy.
Z danych udostępnionych nam przez Krajowy Związek Plantatorów Buraka Cukrowego wynika, że w sezonie 2021/2022 (tegoroczne zbiory) Nordzucker zaoferował w wariancie z ceną stałą, w ramach umowy jednorocznej 22,5 euro/t (sezon wcześniej - 22,2 euro/t), a w ramach umowy trzyletniej (2021/22 - 23/24) - 22,55 euro/t. Nie wliczając dodatków, jak chociażby za wczesne i późne dostawy.
12 kwietnia 2021 r. minister rolnictwa i rozwoju wsi na wniosek Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego wydał zezwolenie na stosowanie w uprawie buraka cukrowego preparatu Closer, przeznaczonego do zwalczania mszyc. 25...
Natomiast jeśli chodzi o cenę zmienną, to nieznany jest jeszcze jej poziom za sezon 2020/2021. W sezonie 2019/2020, w zależności od długości kontraktu wynosiła od 21,5 do 22,0 euro/t, a w 2018/19 od 19,4 do 19,9 euro/t. Dla porównania, na sezon 2021/22 KSC zaoferowała swoim plantatorom 28 euro/t, a P&L 26,29 euro/t.
Jednak niskie stawki za buraki to nie jedyny problem. - Rolnicy mają też zastrzeżenia do systemu oceny surowca. W cukrowni Chełmża średnie zanieczyszczenie było najwyższe w kraju. Plantatorzy uważają, że system nie jest dostosowany do możliwości przerobowych zakładu, próby pobierane są losowo, a to nie odzwierciedla rzeczywistego poziomu zanieczyszczeń i zawartości cukru w burakach dostarczonych do cukrowni - mówi Rafał Strachota, dyrektor KZPBC.
- Problemem jest również system kar za zanieczyszczenie przekraczające 11,5%. Jest to rozwiązanie działające na niekorzyść rolników, tym bardziej, że załadunek i doczyszczenie organizowane są przez producenta cukru i to on ponosi odpowiedzialność za właściwe ich wykonanie. W praktyce wygląda to tak, że za niestaranne wykonanie zobowiązań przez producenta cukru karany jest plantator. W ostatniej kampanii, w przypadku cukrowni w Chełmży, dotyczyło to znacznej części, jeżeli nie większości plantatorów - wskazuje dyrektor Strachota.
Tematów do rozmów z kierownictwem Nordzucker Polska jest więc wiele. Czy ustosunkuje się do tych problemów i oczekiwań? O to zapytamy producenta.
-
Krok po kroku w zakresie doboru odmian, nawożenia i ochrony. Zamów prenumeratę miesięcznika "Nowoczesna Uprawa" już teraz