Wiosenne nawożenie. Rolnicy będą mogli wykonywać je wcześniej?
Uelastycznienie będzie polegało na tym, że rolnicy będą mogli rozpocząć stosowanie nawozów zawierających azot dwa tygodnie wcześniej, pod dwoma warunkami - mówił przedstawiciel resortu rolnictwa podczas posiedzenia sejmowej komisji ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa.
W czasie spotkania tego gremium pochylano się nad informacją rządową na temat ochrony wód przed zanieczyszczeniem azotanami pochodzącymi ze źródeł rolniczych.
Rynek nawozów pod lupą UOKiK. Koncerny działają z pozycji siły?
Kluczowy w tej kwestii dokument - Program działań mających na celu zmniejszenie zanieczyszczenia azotanami pochodzącymi ze źródeł rolniczych - trafił do przeglądu, w wyniku którego przejdzie zmiany. Obecnie trwają uzgodnienia międzyresortowe.
Jak mówił Grzegorz Witkowski, wiceminister infrastruktury w stosunku do obowiązującego od 2020 r. programu działań miałyby zostać wprowadzone zmiany dotyczące m.in. zastosowania elastycznego wiosennego terminu nawożenia.
- Jako termin rozpoczęcia stosowania nawozów azotowych mineralnych oraz płynnych i stałych nawozów naturalnych proponuje się datę przejścia średniej dobowej temperatury powietrza przez próg 3 st. C dla roślin zasianych jesienią oraz 5 st. C dla pozostałych gatunków od 1 lutego do 1 marca na podstawie informacji publikowanych przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej - wyjaśniał polityk.
W ramach aktualizacji programu działań przygotowane zostały ponadto współczynniki dla nowych gatunków zwierząt gospodarskich ujętych w ustawie z grudnia 2020 r. o organizacji hodowli i rozrodzie. Do tego zmieni się sposób obliczania maksymalnych dawek nawozów azotowych.
Trudna sytuacja na rynku nawozów. Rolnicy wstrzymują się z kupnem
Wartości pobrania jednostkowego azotu zostały zweryfikowane na podstawie najnowszych dostępnych wyników badań w zakresie zapotrzebowania poszczególnych gatunków roślin na azot.
Przewodnicząca komisji, posłanka Urszula Pasławska (KP), dociekała jednak w kwestii rzeczonego uelastycznienia terminów stosowania nawozów, o co wnioskowali rolnicy. - Jakie jest państwa stanowisko do uelastycznienia terminów przed- i pozimowych? Z takim wnioskami zwracają się do państwa izby rolnicze. Jakie jest państwa stanowisko co do przeglądu i analizy ilości stosowania i terminu stosowania środków nawozowych? - pytała.
Witkowski zapewniał, że będzie to uwzględnione w zaktualizowanym programie, który zostanie przyjęty prawdopodobnie jeszcze w styczniu przyszłego roku.
- Natomiast tu znowu jest pytanie, bo jeśli słyszymy uelastycznienie terminów, to trzeba się zdecydować, czy chronimy środowisko, czy uelastyczniamy terminy? Zrealizujemy wolę ustawodawcy, ale przede wszystkim musimy realizować zapisy dyrektywy azotanowej. Musimy wypracować kompromis pomiędzy środowiskiem rolniczym, ministerstwem rolnictwa a zapisami, które musimy jednak do tej Komisji Europejskiej zaraportować - podkreślał wiceszef resortu infrastruktury.
Do sprawy odniósł się ponadto Krzysztof Smaczyński, zastępca dyrektora Departamentu Hodowli i Ochrony Roślin Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
- Obowiązujący program azotanowy określa rozpoczęcie stosowania nawozów na dzień 1 marca każdego roku. To uelastycznienie będzie polegało na tym, że rolnicy będą mogli rozpocząć stosowanie nawozów zawierających azot dwa tygodnie wcześniej, oczywiście pod dwoma warunkami. W zależności od tego, czy mamy w dyspozycji rośliny ozime,
które mogą już pobierać nawozy, np. zboża czy rzepak, czy też będą dopiero rośliny jare wysiewać. Jest to uzależnione od temperatury dobowej, jaka będzie temu towarzyszyć, o czym wcześniej mówił pan minister Witkowski - podkreślał przedstawiciel resortu rolnictwa.
- Krok po kroku w zakresie doboru odmian, nawożenia i ochrony. Zamów prenumeratę miesięcznika "Nowoczesna Uprawa" już teraz