Trzeba zdefiniować bionawozy. Mogą być alternatywą w nawożeniu
Sejmowa komisja rolnictwa przyjęła dezyderat (oficjalne wystąpienie z postulatami) w sprawie wprowadzenia definicji bionawozów oraz wprowadzenia ich do ekoschematów.
Akt prawny został skierowany do Henryka Kowalczyka, ministra rolnictwa po wysłuchaniu informacji podczas posiedzenia na temat zastosowania bionawozów w rolnictwie oraz perspektyw ich wdrażania, zgodnie ze strategią Europejskiego Zielonego Ładu.
Sprawdź, czy temperatura pozwala na nawożenie
Posłowie wysłuchali ekspertów i odbyli debatę na ten temat. W konsekwencji wnoszą o wprowadzenie do prawodawstwa definicji bionawozów oraz o rozważenie możliwości ujęcia bionawozów w ekoschematach.
"Termin bionawozy nie został zdefiniowany w obowiązujących aktach prawnych, jednak zgodnie z ogólnie dostępną definicją to preparaty na bazie surowców pochodzenia naturalnego. Bionawozy w obecnej sytuacji na rynku nawozów sztucznych mogą stać się skuteczną, częściową alternatywą dla nawożenia mineralnego" - czytamy w dezyderacie.
Podkreślono, że innowacyjne bionawozy, wzbogacone mikrobiologicznie, są wdrażane do praktyki ogrodniczej i rolniczej w celu poprawy wzrostu i plonowania roślin uprawnych oraz żyzności gleby.
"W ostatnich latach, wraz ze wzrostem zainteresowania produkcją i konsumpcją żywności ekologicznej, będącej wyrazem wzrostu świadomości konsumentów w kontekście ochrony środowiska i zdrowia człowieka, dynamicznie zwiększa się również zainteresowanie rynku bioproduktami, dlatego uważamy, że ujęcie stosowania tych preparatów w ekoschematach wpisuje się w założenia europejskiego ‘Zielonego Ładu’" - podkreślono w wystąpieniu.
- Krok po kroku w zakresie doboru odmian, nawożenia i ochrony. Zamów prenumeratę miesięcznika "Nowoczesna Uprawa" już teraz