Koszenie łąk z dopłatą. Został już tylko miesiąc
31 lipca mija termin, w którym trzeba skosić łąkę zgłoszoną do dopłat bezpośrednich i usunąć z niej biomasę.
Jest to kłopot dla gospodarstw w rejonach, w którym utrzymuje się niewiele bydła. Jeśli jednak dostaje się dopłaty, to trzeba wywiązać się z zaciągniętych zobowiązań.
Nie warto narażać się na sankcje ARiMR w razie stwierdzenia przez kontrolerów niedopełnienia obowiązków w terminie. Jeśli nie uda się przeprowadzić koszenia na całości lub części użytku, trzeba ten fakt jak najszybciej po 31 lipca zgłosić do biura powiatowego ARiMR.
Pasze objętościowe na TUZ-ach
Koszenie łąk nie powinno być traktowane tylko jako obowiązek; warto spojrzeć na nie jako na zabieg zapobiegający degradacji. Na łąkach niekoszonych dochodzi do wielu niekorzystnych zmian. Jak wynika z badań (Mastalerczuk 2008), zaniechanie nawożenia i ograniczenie liczby pokosów do jednego w okresie wegetacji, po wieloletnim intensywnym użytkowaniu łąki trwałej, spowodowało zmiany w składzie florystycznym runi, polegające na wzroście udziału traw wysokich, a zmniejszeniu udziału traw niskich oraz wzroście udziału roślin z rodziny ciborowatych (głównie turzycy owłosionej).
Poza tym ograniczenie częstotliwości koszenia i brak nawożenia łąki trwałej w okresie pięciu lat od intensywnego użytkowania prowadzi do zmniejszenia plonów oraz masy korzeniowej roślin.