Niestety, majowy chłód, w tym występujące co jakiś czas przymrozki, nie pozostały obojętne dla roślin kukurydzy.
Nie od dziś wiadomo, że kukurydza jest rośliną ciepłolubną i dała temu wyraz podczas majowych chłodów i przymrozków. Niestety, ale w wielu miejscach na jej liściach można zaobserwować uszkodzenia spowodowane przez ujemne temperatury.
To wyjątkowo zimny maj, chłód towarzyszy nam zarówno w ciągu dnia, jak i w nocy. Co jakiś czas występują też przygruntowe przymrozki od -1 do -3 oC, a lokalnie nawet do -5oC. Nadzieja na ich ustąpienie po tzw. zimnych ogrodnikach okazała się płona. Niestety, ale nie pozostało to obojętne dla upraw, w tym dla ciepłolubnej kukurydzy.
Susza nie odpuszcza. Najbliższe dni wyjaśnią czy spadnie upragniony deszcz i możliwe będzie wykonanie zabiegów doglebowych w sianej na przełomie kwietnia i maja kukurydzy. Nie mniej jednak warto poznać wariant „b” ochrony przed...
Niskie temperatury spowodowały, że jej liście pożółkły, czy zmieniły barwę na jasno zieloną, a miejscami także na fioletową, ze względu an zakłócenia w pobieraniu fosforu. Są też plantacje, na których przymrozki uszkodziły młode liście. Ich tkanki, zwłaszcza w wierzchołkowej części blaszki liściowej pobielały lub przyjęły jasno brunatną barwę, co oznacza, że są martwe.
Widok takiej kukurydzy martwi. Trzeba jednak pamiętać, że do fazy 5. liścia jej stożek wzrostu znajduje się pod powierzchnią gleby, co sprawia, że jest mniej wrażliwy na uszkodzenia przez przymrozki, a to on odgrywa kluczową rolę w regeneracji kukurydzy. Gorzej jeśli kukurydza znajduje się w fazie 6 i więcej liści, bo wówczas może dojść do nieodwracalnych uszkodzeń.
Teraz nie pozostaje nic innego jak czekać na ocieplenie i obserwować plantację. Jeśli stożek wzrostu nie został uszkodzony, to kukurydza bez problemu się zregeneruje. Stosowanie obecnie jakichkolwiek preparatów dolistnych wspomagających regenerację jest niewskazane, ponieważ mogłoby spotęgować reakcję stresową. Oczywiście, z tego samego powodu należy wstrzymać się także z zabiegami odchwaszczania.
Będzie można do nich wrócić po kilku dniach od ustąpienia chłodów. Według synoptyków zdecydowany wzrost temperatury odczujemy od najbliższego wtorku. Oby, bo jeśli nie, to obecny maj może okazać się najchłodniejszy od 30 lat.
-
Krok po kroku w zakresie doboru odmian, nawożenia i ochrony. Zamów prenumeratę miesięcznika "Nowoczesna Uprawa" już teraz