Pro-Belt dołącza do Roll-Belta
Firma New Holland rozszerza ofertę zmiennokomorowych pasowych pras zwijających. W marcu światło dzienne ujrzała seria Pro-Belt. Danych o nowych maszynach ujawniono wciąż niewiele, ale udało nam się dotrzeć do dodatkowych cennych informacji.
Przede wszystkim warto podkreślić, że Pro-Belt nie wyprze docelowo Roll-Belta. Obie rodziny pras będą produkowane równolegle, w płockiej fabryce New Holland. Nowe maszyny są o 20% cięższe i stanowią ofertę dla bardziej wymagających klientów, którzy oczekują większej wytrzymałości, wyższej przepustowości i bardziej skompresowanych bel.
New Holland wyprodukował 30 tys. pras wielkogabarytowych
Adresowane są do użytkowników nastawionych na bardzo intensywne wykorzystanie sezonowe. W tym celu zastosowano choćby inną masywniejszą ramę oraz wzmocniono: przekładnię zębatą, łańcuchy napędowe i łożyska. Układ przeniesienia momentu obrotowego został przy okazji uproszczony, aby zredukować energochłonność.
Producent pozwala agregować nowe prasy z ciągnikami o mocy do 200 KM, co może się przydać podczas zbioru na stromych wzniesieniach i gorszych właściwościach trakcyjnych podłoża.
- Opracowaliśmy serię Pro-Belt, aby odpowiedzieć na szczególne potrzeby usługodawców i rolników, którzy mocno eksploatują w ciągu roku swoje maszyny. Jej niezawodność to kluczowy składnik ich sukcesu, ponieważ radzi sobie ona równie dobrze wtedy, gdy okno zbiorów ulega przyśpieszeniu bądź opóźnieniu. Linia Pro-Belt wyróżnia się wyjątkową wydajnością produkcyjną we wszystkich warunkach pozyskiwania plonów, zapewniając stopnień zgniotu umożliwiający zachowanie właściwości odżywczych świeżo zebranych upraw. Co więcej, ta wszechstronność oraz przepustowość okraszone są stylowym, zoptymalizowanym wzornictwem - objaśnia Simon Nichol, dyrektor ds. produktu w segmencie sprzętu do zbioru pasz.
Seria Pro-Belt została zaprojektowana w oparciu o informacje zwrotne zebrane przez New Holland podczas licznych, prowadzonych na całym świecie testów polowych u klientów - od Ameryki po Australię, Nową Zelandię i Europę, podczas których wyprodukowano łącznie 150 tys. bel.
- Cały artykuł dostępny jest w kwietniowym wydaniu "Rolniczego Przeglądu Technicznego" ZAPRENUMERUJ