Warsztat pod gołym niebem – warto o niego zadbać
LoRain – praca bez SIM – internet rzeczy
Pessl Instruments posiada także w swoich zasobach stację LoRain. Jest to rozwiązanie budżetowe, nie wymagające połączeń realizowanych poprzez Internet. Stacja ta posiada możliwość monitorowania opadów, temperatury i wilgotności względnej powietrza i jest przystosowane do współpracy z nowoczesną infrastrukturą komunikacyjną poprzez nisko przesyłową sieć LoRaWAN.
Zastosowanie LoRain umożliwia terminowe monitorowanie opadów deszczu, rzeczywistej temperatury i wilgotności względnej na polach. LoRain posiada także modele ryzyka wystąpienia chorób i przewiduje moment wystąpienia infekcji wielu upraw. Dzięki tym danym możemy przewidzieć i wykorzystać optymalne warunki do wykonania zabiegów ochrony roślin, czy zaplanować liczbę pracowników, rozdysponować siłę roboczą na poszczególne zadania i stanowiska w gospodarstwie. Dane z LoRain mogą być wykorzystane do stworzenia lokalnej prognozy pogody. Poprzez aplikację możemy uzupełnić pozyskiwane z naszej stacji dane o np. prędkość wiatru, czy intensywności nasłonecznienia.
Jak działa platforma?
Po zalogowaniu do platformy/programu www.ng.FieldClimate.com obsługującego stacje i nasze gospodarstwo widać aktywne i podłączone do danego loginu (czyli użytkownika) stacje. Po prawej stronie znajduje się panel nawigacji z „naszymi” stacjami. Tam znajduje się informacja, kiedy stacja przesłała ostatnie dane, jest też informacja, że są podłączone modele chorobowe i gdzie ta stacja się znajduje. Możemy sprawdzić, jakie zanotowało urządzenie opady. Po lewej stronie okna systemu mamy informacje dotyczące danych z poszczególnych czujników, wilgotności gleby oraz ustawienia, powiadomienia itp. Można ustawić np. powiadomienie o przymrozkach i kiedy temperatura spadnie poniżej zera otrzymamy SMS. Obecne są także dostępne modele chorobowe. Mogą to być modele chorobowe dotyczące m.in. ziemniaków, pomidorów, kukurydzy, rzepaku, truskawek, buraków cukrowych, winorośli, pszenicy itd.
Cenne analizy
Wartościową właściwością platformy jest możliwość wykonywania analiz danych historycznych. Możemy sprawdzić kiedy doszło np. do infekcji określonej uprawy i jakie czynniki się na to złożyły (np. wysoka wilgotność liści przez większą część doby i stosunkowo wysoka temperatura). Warto obserwować także wilgotność gleby. Do tego celu służy specjalna sonda sięgająca 60 cm o nazwie Drill & Drop. Urządzenie to wykonuje pomiary temperatury, wilgotności i zasolenia gleby co 10 cm głębokości (nawet do 120 cm, w zależności od użytej sondy). Precyzyjna informacja o zasobności gleby w wodę, pozwala nie tylko dobrze sterować nawadnianiem, ale również umożliwia wyciąganie wniosków. - Jeśli np. widzimy, że wilgotność jest wyższa w niższych partiach gleby niż w górnych, to istnieje spore prawdopodobieństwo, że występuje podeszwa płużna. Mamy sygnał, że trzeba podjąć temat innej technologii uprawy bądź wykonania zabiegu np. głęboszowania – omawia Marek Januszewski z Metos Polska. Odpowiednie wyposażenie urządzeń do kontrolowania pogody oraz stanu uwilgotnienia gleby pozwala także optymalnie zaplanować nawadnianie. Stacje pogodowe to niezastąpione urządzenia, dzięki którym nie musimy być na polu, żeby stwierdzić jakie panują tam warunki. Są to także dobrze zaopatrzone w stosowne algorytmy urządzenia, pozwalające z dużym prawdopodobieństwem przewidzieć infekcje, opady, temperaturę, co ułatwia prowadzenie gospodarstwa, planowanie prac oraz wygenerować oszczędności np. robocizny, paliwa, czy środków ochrony roślin. - Wiele gospodarstw, które zakupiły stacje Metos uważa, że była to inwestycja która zwróciła się już w pierwszym roku. Nie przypuszczali, że tyle informacji można z nich otrzymać, zoptymalizować pracę, zabiegi, logistykę i przede wszystkim nie popełniać błędów związanych z zabiegami chemicznymi i nawożeniem. A jak wszyscy wiemy jest to znaczący nakład w każdym gospodarstwie – mówi Marek Januszewski.