Zapylenie chlewni niebezpieczne dla zdrowia świń

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Remigiusz Kryszewski | redakcja@agropolska.pl
09-12-2015,7:30 Aktualizacja: 08-12-2015,23:08
A A A

W budynku dla świń zawartość pyłów w powietrzu nie powinna przekraczać 400 cząstek na 1 cm3 lub 3 mg w 1 m3.

W chlewni głównym źródłem zapylenia są pyły organiczne pochodzenia roślinnego (cząstki paszy) i zwierzęcego (sierść, złuszczona skóra, wysuszone odchody). Do wnętrza budynku mogą także przenikać pyły nieorganiczne, mineralne lub przemysłowe, które dostają się z powietrzem wentylacyjnym.

temperatura otoczenia prosiąt, ogrzewanie prosiąt

Wpływ temperatury powietrza na zdrowie prosiąt

U prosiąt układ termoregulacji wykształca się dopiero po trzecim tygodniu życia. Ponadto mają one słabo rozwiniętą sierść i nie posiadają podskórnej tkanki tłuszczowej. Dlatego w pierwszych trzech dniach po urodzeniu należy zapewnić im...

Badania wykazały, że 87 proc. przypadków zapaleń płuc pojawiło się w chlewniach, w których było największe zapylenie. Jednak najpoważniejsze przypadki zapaleń płuc występują w pomieszczeniach o wysokiej temperaturze powietrza i dużym stężeniu amoniaku.

Oprócz ilości pyłów w powietrzu duże znaczenie odgrywa także wielkość ich cząsteczek. Zanieczyszczenia o średnicy powyżej 100 μm są zatrzymywane na błonie śluzowej nosa i gardła. Pyły o średnicy mniejszej od 10 μm przechodzą do dalszych odcinków dróg oddechowych. Cząstki o średnicy mniejszej niż 3 μm pozostają w oskrzelach i pęcherzykach płucnych, a większe są częściowo usuwane z kaszlem. Natomiast cząsteczki najdrobniejsze (1 μm) przenikają w głąb płuc i osiadają w węzłach chłonnych i naczyniach limfatycznych.

Pyły mogą być nośnikami chemicznych czynników toksycznych t.j. azotanów, amoniaku i siarkowodoru. Mogą również przenosić bakterie patogenne i niepatogenne oraz grzyby, zarodniki i ich endotoksyny.

Ich szkodliwość zależy od stopnia zapylenia oraz ładunków jakimi są obciążone. Najbardziej szkodliwe jest połączenie pyłów z amoniakiem i siarkowodorem oraz patogenną mikroflorą.

Więcej na temat wpływu środowiska na efekty produkcji świń będzie można przeczytać w Hoduj z Głową Świnie nr 1/2016. ZAPRENUMERUJ

Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 6/2024

Hoduj z głową świnie:

-Choroba obrzękowa niejedno ma imię

-Białko paszowe - problem rzeczywisty czy wydumany?

-Remont stada własny lub z zakupu?

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 6/2024

Hoduj z głową bydło:

-Czy i jak stosować aminokwasy chronione?

-Dlaczego wciąż przekarmiamy krowy białkiem?

-IBR, czyli wyzwanie dla nowoczesnych hodowców

PRENUMERATA